Dzienniki kempingowe część 2

617Report
Dzienniki kempingowe część 2

Nie wiem, jak rozeszły się pogłoski o tym, jak przeleciałem Jody, ale z pewnością musiało to zrobić wśród dziewczyn na kempingu, ponieważ jedna z nich zapukała do moich drzwi późno w nocy.
W ogóle nie spodziewałem się, że to będzie jedna z dziewczyn i byłem lekko zszokowany, gdy zobaczyłem młodą kobietę na progu mojej chaty o 1 w nocy.
Poznałam ją od razu po zgrupowaniu – Sandra. Miała 5'6, czarne włosy do ramion i zielone oczy, ubrana w płaszcz.

"Pan-"
„Jest pierwsza w nocy, wracaj do swojego akademika”. Ostrzegłem ją, wyglądając przez drzwi.

Było na tyle ciemno, że nikt nie zauważył, że się pojawiła. Gdyby ktoś ją tam zobaczył, jako przywódca obozu oczekiwałbym, że ukarzę ją obowiązkami domowymi za złamanie regulaminu obozu. Ale niestety byłem zmęczony i bezskutecznie próbowałem odpłynąć.

– Proszę, muszę z tobą porozmawiać. Sandra błagała cicho. "To ważne."
Zatrzymałem się na chwilę, zastanawiając się, czy zrobiła coś złego.
"Dostać się do środka."

Odsunąłem się, by wpuścić ją do mojej kabiny, sprawdzając, czy nikogo innego nie ma w pobliżu.
Gdy tylko zamknąłem drzwi, jej zachowanie gwałtownie się zmieniło i zdjęła płaszcz.

– Wiem, że przeleciałeś Jody.
Zatrzymałem się w miejscu – przerażony – ale zachowałem twarz nieruchomą i opanowaną.
"Co ty do cholery mówisz?"
– Powiedziała mi, zwierzyła mi się, ale posłuchaj – kontynuowała, a jej głos drżał od intensywności wyznania. „Chcę, żebyś coś dla mnie zrobił”
"Wysiadać."
– Nie, musisz posłuchać – błagała, zmniejszając dystans między nami. „Nie powiem nikomu o tym, co zrobiłeś, jeśli zrobisz dla mnie tę jedną rzecz”.

Zawahałem się słysząc desperację w jej głosie, moje oczy przyglądały się jej przez chwilę.

„Moi rodzice chcą mnie zabrać do domu w przyszłym miesiącu, ale po prostu nie mogę tam wrócić, chcą, żebym poślubiła jakiegoś starszego faceta z kościoła, nie mogę przez to przejść” – wyjaśniła łamiącym się głosem. – Ale możesz mi pomóc.
"Ożenić?? Nie jesteś nawet…
„To będzie tylko małżeństwo słowne, nie prawne. Ma już żonę. Wyjaśniła.
„Jak, do diabła, mogę w tym pomóc? Jestem liderem twojego obozu, na litość boską. Poinformowałem ją. – I będąc tutaj, łamiesz zasady.
– Proszę, pieprz mnie – przerwała mi nagle, błagając. „Zaprowadź mnie w ciążę, w ten sposób nie będę mogła wrócić, on mnie nie będzie chciał, a kościół odmówi”
– Nie bądź tak cholernie głupi.
– Proszę – błagała, zmniejszając niewielką odległość między nami i chwytając mnie za ramiona. „Jeszcze jedno pieprzenie, wejdź we mnie i zapukaj, a zapomnimy, że to się kiedykolwiek wydarzyło… Nikomu nie powiem”.

Zawahałem się na jej słowa, moje oczy spotkały się z jej oczami. Była tragicznie piękna, nic dziwnego, że starszy, żonaty mężczyzna próbował ją porwać i zatrzymać dla siebie jako zabawkę. I oczywiście była tutaj, w obozie, miejscu, do którego wysyłano nastoletnie dziewczyny za złe zachowanie i nastoletnie ciąże. Bez wątpienia ssała kutasa w innym miejscu.

„Ale co wtedy z dzieckiem? Co się stanie?"
„Zostanę tutaj, tak jak inne dziewczyny, i będę to mieć, a potem wrócę do domu, odpowiednio je wychowam”. Zapewniła mnie, jej głos złagodniał. „Nigdy więcej nie będziesz musiał o mnie słyszeć”.

Kiwnąłem głową, zastanawiając się przez chwilę. Pomysł spłodzenia dziecka z tą młodą kobietą, którą ledwo znałem, był szalony, ale mimo to mój kutas coraz bardziej twardniał w moich spodniach. Mogłem po prostu cieszyć się chwilą, dmuchnąć w jej cipkę i wykopać ją z łóżka, by urodzić.

„Dlaczego miałbym to dla ciebie zrobić?” — zapytałem ją nagle.
Zatrzymała się, jej twarz opadła. Właśnie wtedy, gdy myślałem, że się rozpłacze, podniosła ją do góry, odsłaniając cycki bez stanika.

Wyciągnąłem rękę, by chwycić jej różowe sutki, reakcja, która spowodowała, że ​​sapnęła. Jej cycki nie były złe, nie tak duże jak Jody, ale równie okrągłe i różowe. Pociągnąłem jej sutek, szczypiąc i delikatnie przekręcając, ciesząc się westchnieniem, które wydobyło się z jej ust.

"Co jeszcze?" Zapytałam.

Zatrzymała się ponownie, przystępując do zdjęcia spodni i majtek, odsłaniając swoją ogoloną cipkę.

„Pozwolę ci zrobić wszystko”.

Zrobiłem krok do przodu, wsuwając palec w jej cipkę – wystarczająco mocno.

"W porządku. Ale zrobimy to na moich warunkach. - zakończyłem rozpinając spodnie.

„Dziękuję, bardzo dziękuję”. Jęknęła przestraszona i szczęśliwa jednocześnie.
– Pochyl się nad stołem – powiedziałem jej surowo.

Skinęła głową, bojąc się teraz, że podejrzewam, że to się dzieje naprawdę.
Zrobiła, jak jej kazano, odsłaniając swoją ogoloną cipkę i okrągły tyłek. Pochyliła się, opierając o stół. Szybko podążyłem za nią, wyciągnąłem w pełni wyprostowany członek i bez wahania wepchnąłem go prosto w jej dziurę. Krzyknęła w środku zaskoczenia i bólu – podejrzewam, że miała nadzieję, że przynajmniej poliżę jej cipkę, aby najpierw zmoczyć.
Nie marnowałem czasu na ruchanie, wbijając się głęboko w jej cipkę, mocno i szybko, pobudzony jej bolesnymi sapnięciami. Moje ręce znalazły drogę w górę jej topu, który wciąż miała na sobie, chwytając jej piersi bez stanika, poruszające się w górę iw dół z prędkością naszego pieprzenia.

Oczywiście chodziło tylko o to, żeby zaczęła.

Jej cipka była ciasna i ściśnięta na moim kutasie. Zastanawiałem się, czy jej usta mogą zrobić to samo. Wyrwałem z niej mojego fiuta i pchnąłem ją na podłogę na jej plecach, ponownie ją dosiadając.

"Ranisz mnie!"
– Chcesz, żebym cię wkurzył? Spytałem się jej. – A może zmieniłeś zdanie?

Potrząsnęła nerwowo głową, na co odpowiedziałem, kucając nad jej głową i wpychając mojego fiuta głęboko w jej gardło. Trzymałem jej twarz w dłoniach, pieprząc jej usta w kółko, obserwując jej kneblowanie i nieszczęście w nieskończoność.

„Podoba mi się dotyk twoich ust prawie tak samo jak twojej cipki” — zapytałem ją, obserwując, jak jej oczy łzawią po pchnięciu mojego penisa. „Jeśli nadal będziesz w pobliżu w przyszłym miesiącu, być może będę musiał zrobić to ponownie”.

Kontynuowałem zmuszanie jej do ssania mnie od podstawy do czubka, aż jej twarz zaczęła przybierać niepokojący odcień czerwieni, w którym to momencie brutalnie odsunąłem ją od mojego penisa. Zamiast tego wspiąłem się tyłkiem na jej usta, czując, jak wije się nade mną z obrzydzeniem.

"Nie-"
„Poliż mnie”, powiedziałem jej, „jeśli chcesz, żebym wszedł w ciebie”.

Jęknęła przy moim odbycie iw końcu, kiedy zdała sobie sprawę, że nie zamierzam wstać i uwolnić jej od mojego ciężaru, poczułem, jak jej język niechętnie liże długość mojej dziurki, szturchając wejście i drażniąc mnie swoją siłą.

„Ahh Sandra, myślę, że jesteś w tym dobra…”

Kontynuowałem szarpanie się, ciesząc się naciskiem jej języka, pobudzony łzami w jej oczach od pieprzonej twarzy. To wszystko zaczynało być za dużo dla nas obojga.

„Myślę, że jestem gotowy, aby wysadzić mój ładunek w twoją cipkę”, sapnąłem, a na czubku mojego penisa zaczęła zbierać się precum.
Oderwałem się od jej twarzy, Sandra z trudem łapiąc powietrze i zaczerwienienie na twarzy.

– Jesteś pewien, że chcesz, żebym to zrobił?
– Tak – błagała między oddechami. "Musisz…"

Podniosłem ją z podłogi i położyłem na rękach i kolanach.

„Poczekaj tam i nie ruszaj się”. Rozkazałem jej, wstając po coś z magazynu.

Wróciłem i zastałem ją w tej samej pozycji, jej tyłek w powietrzu z cipką cierpliwie czekającą na penetrację mojego ładunku. Spojrzała na mnie przez ramię i zobaczyła, że ​​trzymam linę i dwa klipsy buldoga.

"Po co to??" — spytała ogarnięta paniką.
– Jak powiedziałem, zrobimy to po mojemu. Poinformowałem ją, zawiązując jeden koniec liny wokół jej gardła i trzymając drugi.
„Do czego służą klipy?”

Pociągnąłem ostro za linę wokół jej szyi, kiedy odwróciła się, żeby zobaczyć, co zamierzam zrobić, przez co krzyknęła.

– Zostań w pozycji, tak jak ci mówiłem. Rozkazałem jej, kucając przy jej boku.

Wbrew jej woli umieściłem klipsy na jej delikatnych piersiach, otrzymując bolesny sapnięcie przy każdym szczypaniu.

"To boli.."
„Na początku będzie, ale sprawi, że twój orgazm będzie silniejszy”. zapewniłem ją. "I mój. Na którym z pewnością polegasz.

Skinęła głową, jej oczy wypełniły się bólem i strachem.

„Bądź zrelaksowany, ten ból jest niczym w porównaniu z porodem” – powiedziałem, wracając, by dosiąść ją od tyłu. „Jesteś pewna, że ​​właśnie tego chcesz, Sandro?”
Po raz kolejny skinęła głową: „Tak”.

Wsunąłem mojego fiuta z powrotem do jej obolałej cipki, co wywołało bolesny jęk Sandry, kiedy ponownie wypełniłem jej cipkę bez lubrykantu.
Była wystarczająco mokra, żebym przynajmniej mógł się nią nacieszyć.
Trzymałem linę, napinając jej kark, gdy wchodziłem i wychodziłem z niej, moje jądra uderzały o jej tyłek. Tym razem zaczęła obficie jęczeć, połączenie bólu i przyjemności, gdy jej zaciśnięte cycki kołysały się w przód iw tył, a jej cipka ściskała mojego penisa po więcej.

– O tak… – krzyknęła. „tak…”

Zacisnąłem mocniej linkę, ciesząc się jej przestraszonym sapnięciem. Przez chwilę był to strach, ale gdy chwile zamieniły się w minuty, zaczęła cieszyć się każdym pociągnięciem, każdym odbiciem jej zaciśniętych cycków. Nie zajęłoby to dużo czasu.

"O mój Boże…"

Zwiększyłem prędkość pieprzenia, w którym to momencie musiałem zawiązać linę wokół nadgarstka, abym mógł trzymać ją za biodra i brutalnie wepchnąć ją w mojego kutasa, głęboko w niej. Czułem, jak jej cipka ściska się mocniej niż kiedykolwiek, doprowadzając ją do szaleństwa, gdy zaczęła dochodzić, krzycząc i płacząc, gdy dusiły ją fale strachu i przyjemności. Uczucie jej ciasnej, pulsującej cipki doprowadziło mnie do szaleństwa i wszedłem w nią mocno, mój kutas wypuścił ogromną dawkę spermy.

Skrzywiła się, gdy tylko zdała sobie sprawę, co zrobiłem, bojąc się, że prawdopodobnie będzie teraz w ciąży. To była słodko-gorzka pigułka dla jej przełknięcia.

"Stój nieruchomo." Rozkazałem jej, ponownie ciągnąc za linę.

Do tej pory płakała, ogarnęła ją mieszanka strachu i przyjemności. Zrozumiałam, że ta cała męka musiała być dla niej przerażająca, będąc w takim rozterce.
Przełożyłem ją na plecy, podpierając najbliższą poduszkę z sofy pod jej tyłkiem z uniesionymi nogami.
Po jej twarzy spływały łzy.

– Zostań tak przez chwilę, jeśli chcesz, żeby to zadziałało. Powiedziałem jej, że lina wciąż jest przyczepiona do jej szyi.

Najmniejsza kropla spermy wyślizgnęła się z jej zużytej cipki, większość została zatrzymana w środku przez kąt jej ciała.
Prawie spodziewałem się, że wstanie i wyjdzie, być może żałując swojej decyzji. Ale zamiast tego została tam, na plecach, z poduszką podpierającą jej tyłek i napompowaną cipką.
Zdałem sobie sprawę, że wciąż jestem napalony, przytłoczony sytuacją. Mój kutas był twardy jak skała.
Ponownie złapałem się na tym, że kucam nad jej zapłakaną twarzą, ze sznurem w jednej ręce i kutasem w drugiej, zanim wepchnąłem jej go do gardła po raz drugi. Wpadłem w jedną dziurę, pomyślałem sobie, równie dobrze mógłbym spróbować wszystkich trzech.

Podobne artykuły

Praca z Walkerem Pt. 6

Jazda samochodem przebiegała w większości w ciszy. Kiedy wszyscy zgodziliśmy się wrócić do domu, nikt nie powiedział nic więcej. Chyba nic więcej nie trzeba było mówić. Wszyscy mieliśmy to samo na sumieniu. Siedziałem z tyłu z Walkerem, podczas gdy Tyler prowadził, a Mike siedział na miejscu pasażera. Mike mieszkał niedaleko tego teatru, więc pojechał z nami do domu Tylera i Walkera. Walker usiadł pośrodku, żeby być blisko mnie. Pocieraliśmy się udami, ciesząc się tym doznaniem. Chyba Tyler widział nas we wstecznym lusterku, bo zdjął prawą rękę z kierownicy i zaczął delikatnie masować udo Mike'a. Usłyszałem cichy jęk Mike'a, więc musiało mu...

642 Widoki

Likes 0

The Devil's Pact Slave Chronicles Rozdział 4: Radość, pierwszy wosk

Kroniki niewolników diabelskiego paktu przez mypenname3000 Prawa autorskie 2015 Radość: Pierwszy wosk Uwaga: Mary dała Joy matce Marka, Sandy, i dziewczynie Sandy, Betty, aby była ich niewolnicą seksualną. 19 czerwca 2013 – Joy Nguyen – South Hill, WA - Już dobrze - szepnął pocieszający głos. Z trudem otworzyłem oczy; sen wciąż ciężki na moich powiekach. Czułem, jak łóżko delikatnie się trzęsie, gdy ktoś się poruszył. Kobieta cicho szlochała. Ogarnęło mnie zamieszanie; Nie byłem we własnym łóżku. Gdzie byłem? Udało mi się otworzyć oczy, czując się brudny od małej ilości snu. Dwie kobiety przytuliły się do siebie: jedna była White, po czterdziestce...

484 Widoki

Likes 0

Siostry w skarpetkach (rozdziały 9-12)

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY Jeff wysadził nas przed domem Kim około 8:30, a ona spotkała nas przy drzwiach ubrana w jedną z puszystych starych szat. „Właśnie wyszedłem spod prysznica, dziewczyny. Chodź do mojej sypialni, tam się przebierzemy. Phil właśnie wyszedł i trochę zapomniałem o czasie! – Phil właśnie wyszedł, co? żartowałem. – A co wy dwoje robiliście, że straciliście poczucie czasu? „Pieprzyliśmy się, Mar! Co miałeś na myśli? Kim uśmiechnęła się do mnie i Beth i wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem. Kiedy dotarliśmy do pokoju Kim, zrzuciła szlafrok i stała tam naga, pozwalając Beth i mnie podziwiać jej ciasne ciałko. „Witaj w naszej grupie, Beth”...

361 Widoki

Likes 0

Przysmak śniadaniowy Denny'ego – 7

— Zajęło ci to wystarczająco dużo czasu. Nie możesz jechać trochę szybciej? Grałem razem. „Przepraszam panią”. Facet w kolejce przechodzący z drugiej strony tylko się uśmiechnął i potrząsnął głową. Kiedy musieli zdjąć buty, zobaczyłem wiele męskich głów spoglądających w ich stronę, a kiedy je ponownie zakładali, to ochroniarze mieli nadzieję rzucić okiem. Weszliśmy do samolotu pierwsi i Mercedes zajęła miejsce przy oknie ze mną w środku i Rose w przejściu. Cathy siedziała po drugiej stronie przejścia od nas. Wreszcie byliśmy w drodze. Śniadaniowa uczta Denny'ego – 7 Gdy samolot wystartował i zgasł znak zapięcia pasów, odchyliliśmy fotele do tyłu i złożyliśmy...

386 Widoki

Likes 0

Dom Yasha

Hej, jestem nowy w pisaniu opowiadań erotycznych i mam nadzieję, że dostanę dobre komentarze na temat mojej pracy. Jeśli spodobała ci się moja historia, powiedz mi w kik, jak dobry byłem, mój kik to ben5128, jeśli ludziom podobają się moje historie, napiszę w tym celu kolejną część historii. A później napiszę więcej historii. Mam na imię Marek i jestem bi. Wszystko zaczyna się w szkole pod koniec okresu. Jestem w siódmej klasie i nasz nauczyciel przydzielił nam miejsca na zaawansowanej lekcji matematyki. Zostałem przydzielony do siedzenia obok Jaszmaka, był wysportowany i grał w drużynie siatkówki chłopców. Byłem szczupły, ale miałem trochę...

329 Widoki

Likes 0

Ekshibicjoniści, część 2

Ekshibicjoniści Odcinek 2 Drużyna pływacka Zastrzeżenie: to, co następuje, jest dziełem fantasy. W związku z tym zdecydowałem się umieścić go w świecie, w którym antykoncepcja jest w 100% bezpieczna, skuteczna i dostępna, a wszystkie choroby przenoszone drogą płciową zostały wyeliminowane. W prawdziwym świecie niektóre wybory, których dokonują te postacie, byłyby niezwykle ryzykowne. Nie zachowuj się jak oni. Podsumowanie: W odcinku 1 bohaterka i jej przyjaciółka Steph skończyli 16 lat, przekłuli sobie sutki, doświadczyli seksualnego przebudzenia, kupili zabawki erotyczne, patrzyli, jak sprośny staruszek masturbuje się i wystawili się licznym nieznajomym. Zanim mieliśmy szansę błysnąć kimkolwiek innym, nasi ojcowie dowiedzieli się o naszych...

359 Widoki

Likes 0

T lub D część 2

Zastanawiałem się tylko, czy nie byłoby dla was kłopotem, gdyby w następnym filmie był jakiś chłopak w akcji z dziewczyną. Zdecydowanie zatrzymam wersję gejowską, ale hetero pomoże rozwinąć historię w kolejnych częściach, więc jeśli chcesz, żeby była kontynuacja, zostaw komentarz Następnego ranka czterej chłopcy obudzili się po krótkim odpoczynku. „Więc Ace i Mike, jak długo zostaniecie u nas?” zapytał Bryce'a. „No cóż, właśnie sobie przypomniałem, że muszę dzisiaj gdzieś iść z tatą” – powiedział Mike. „Och, OK, a co z tobą, Ace?” zapytał Bryce’a. „Tak, mogę zostać tak długo, jak chcę” – powiedział Ace. Mike wyszedł, zostawiając Bryce'a, Ace'a i Logana...

291 Widoki

Likes 0

Bait and Switch Ch. 16

Zanim Lela skończyła wyjaśniać całą sytuację mojej siostrze, byłam wyczerpana i ledwo mogłam utrzymać oczy otwarte, choć Summer wydawała się dziwnie podekscytowana całą tą próbą. Z jakiegoś powodu obie samice wydawały się dobrze dogadywać, mimo że pochodziły z różnych gatunków, a tym bardziej z różnych planet. Nie pamiętam powrotu do domu mamy, a tym bardziej zasypiania. Zbudziło mnie trzaskanie drzwiami wejściowymi. Pomyślałem, że to po prostu mama, która w końcu wróciła do domu z północy, i próbowałem się przewrócić, ale na coś wpadłem. A raczej kogoś. Moje oczy rozbłysły w tym samym momencie, co Summer i zdaliśmy sobie sprawę, w jakim...

323 Widoki

Likes 0

Miejskie Gobliny

Linsey niemal podskoczyła chodnikiem, radośnie podskakując na swoich krokach i uśmiechając się życzliwie. Jej skóra nie była całkiem blada, a zimno sprawiało, że jej twarz była lekko zaróżowiona. Miała na sobie cienki wełniany sweter w paski szarości i jaskrawej, żywej czerwieni. Miała długie, brązowe włosy, które przechylały się na zewnątrz i nieco do góry, oraz jasne, szerokie, niebieskie oczy z mysimi rysami. Miała na sobie białą koronkową spódnicę i białe pończochy, a stroje przypominały baletki. Nosiła książki w ramionach, trzymając je, owijając wokół nich ramiona, z łokciami skierowanymi w dół i palcami zakrzywionymi na górze. Poezja, rachunek różniczkowy i księga nut...

240 Widoki

Likes 0

Upadek Brooklynu – rozdział 10 – Rozpoczyna się impreza

„Pozwólcie, że przedstawię dzisiejsze danie główne. Bliźniaki, pochodziły z pierwszej partii wyprodukowanej z użyciem leków na płodność i stanowiły jedną parę dwóch bliźniaków w miocie. Zostały przeze mnie zarezerwowane na tę właśnie noc”. „Wychowywały się na diecie składającej się ze zbóż i jagód. Obie są dziewicami i do dziś nie miały orgazmu”. Na jego słowa w systemie nagłaśniającym rozległy się stłumione krzyki dwóch dziewcząt. „Spędzili dzisiaj pięć godzin przykuci łańcuchami do Sybian. Jak widać, ich orgazmy stały się pod koniec dość bolesne”. „Przygotowano je w miodowej glazurze do grilla, a mój kucharz zademonstruje technikę patroszenia i opluwania na żywo, którą oferujemy...

229 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.