Przychodzę jeszcze raz, tym razem do tego samego szpitala, w którym byłem wczoraj rano, kiedy zaczęło się to śledztwo. Różnica polegała teraz na tym, że pielęgniarka w mundurze, który zdecydowanie był na niej za ciasny, trzymała mój lewy nadgarstek i sprawdzała puls. Zauważyłem, że nie śpię. „Cóż, detektywie Gorwin, zastanawialiśmy się, kiedy wrócisz!” opuściłam nadgarstek i zapisałam puls na karcie, którą wzięła. „Doktor Cole wkrótce przyjdzie sprawdzić, co u ciebie!” Wspaniale, pomyślałem, że lekarka to wszystko, czego teraz potrzebuję, biorąc pod uwagę, że właśnie straciłem dwie pisklęta jako partnerki w ciągu dwudziestu czterech godzin! Ledwie pomyślałem, a ona wtargnęła do środka...
1.2K Widoki
Likes 0