Uwaga autora 1: Te krótkie fantazje zaczęły się jako cotygodniowe mini-historie dla moich czytelników, ale biuletyn został zamknięty, ponieważ autorespondery nie akceptują treści dla dorosłych. Dlatego postanowiłem opublikować te fantazje za darmo, aby moi czytelnicy mogli się nimi cieszyć. Ma na celu zabawę, więc nie zostawiaj nienawistnych komentarzy, jeśli wszystko nie jest idealne. W końcu jestem tylko człowiekiem.
Uwaga autora 2: Chociaż tę fantazję można czytać niezależnie, została napisana jako część serii. Dla pełnej przyjemności przeczytaj „Fantazje Barbie Lez: Tydzień 1-103”.
***
Czy kiedykolwiek miałeś jedną z tych fantazji? Wiesz, te, które wydają się tak prawdziwe, że zaczynasz się zastanawiać, czy rzeczywiście je sobie wyobrażasz. Cóż, mam… bo mam je cały czas! Czasami zamieniają się w historię, ale najczęściej pozostają uwięzione w moim mózgu. To znaczy do tej pory…
Mam dwóch najlepszych przyjaciół. Lexi Lust i Sexxi Lexxi. Najdłużej udawało mi się ukryć przed nimi przewrotny charakter mojego pisarstwa, ale nie miało to trwać długo. Oto historia tego, jak odkryli, jak spędzam dni na pisaniu przewrotnych historii o lesbijstwie, zoofilii i kazirodztwie.
Moi przyjaciele – tak naprawdę nie mają na imię Lexi Lust i Sexxi Lexxi, ale na potrzeby tej historii tak będę się do nich odnosił – a znałem się od dzieciństwa. Byliśmy tak blisko, jak tylko może być trzech przyjaciół.
Wiem, co sobie wyobrażasz — trzy piękne młode kobiety walczące na poduszki w bieliźnie — ale prawdziwe życie rzadko jest tak idealne. Choć bardzo chciałabym zobaczyć, jak moi przyjaciele rozbierają się do staników i majtek na staromodną staromodną walkę na poduszki, to nie miało tak być.
Z biegiem lat miałem szczęście widzieć ich tylko w spodniach, ale to było tak daleko, jak tylko się mogło wydarzyć. Wiedzieli, że jestem lesbijką i chociaż poważnie wątpię, że bali się, że zrobię jakiś ruch w stosunku do którejkolwiek z nich, zawsze byli ostrożni, gdy się rozbierali w mojej obecności. Pozostawiło mi to tylko jedną opcję. Fantazjować!
Straciłem rachubę, ile razy fantazjowałem o moich przyjaciołach na przestrzeni lat, ale liczba musi być tam z wyobrażeniem siebie dzielącego intymną chwilę z wyhodowanym psem. Kiedy po raz pierwszy odkryli prawdziwą naturę mojego pisania, przez wiele dni podsłuchiwali mnie, chcąc wiedzieć, które z moich wielu opublikowanych fantazji dotyczyły ich. Ale nigdy im nie powiedziałem. Jest tylko kilka rzeczy, które lepiej zachować w tajemnicy. Ta fantazja jest jedyną, jaką kiedykolwiek będą mieli konkretny dowód na ich temat.
Przez ponad dwa lata udało mi się ukryć prawdziwy charakter mojego pisarstwa. Aż pewnego dnia pojawiły się Lexi i Sexxi. Nalegali na przeczytanie niektórych – dowolnych – moich opublikowanych prac, twierdząc, że nie odejdą, dopóki nie dostaną tego, po co przyszli.
Byłam przerażona. Instynktownie uniknąłem sytuacji w jedyny znany mi sposób; Zacząłem fantazjować. Wiedziałem, że moi przyjaciele będą na mnie czekać w prawdziwym świecie, ale byłem zdeterminowany, aby jak najdłużej opóźnić nieuniknione.
Fantasy Lexi i Fantasy Sexxi wpatrywały się we mnie z taką samą wyczekującą miną, jak ich odpowiedniki w świecie rzeczywistym. Ale w przeciwieństwie do moich prawdziwych przyjaciół, wiedziałam, że odrobina koncentracji położy kres ich ciekawości i wywoła uśmiech na ich ustach. Rzeczywiście, wkrótce się do mnie uśmiechnęli.
Cofnąłem się o krok i spojrzałem na moich przyjaciół od góry do dołu. Ich ubrania zniknęły, została tylko para odsłaniających biustonoszy i komplety majteczek. Jeden był różowy, drugi pomarańczowy. Moi przyjaciele wyglądali goręcej niż kiedykolwiek. Im dłużej się na nich gapiłem, tym bardziej się podniecałem. Minęło tylko kilka sekund, zanim ich ponętny wygląd stał się dla mnie zbyt trudny do zniesienia.
Zapominając na chwilę o moich prawdziwych kłopotach, podbiegłem do przyjaciół i dosłownie powaliłem ich na ziemię. Zanim zorientowali się, co się dzieje, przyciągnąłem ich do namiętnego, trójstronnego pocałunku. Zbadanie obu ich ust naraz okazało się trudniejsze niż początkowo miałem dostęp, ale nie poddałam się, na przemian z moimi dwoma przyjaciółmi, dopóki nie znałam na pamięć każdego zakamarka.
Nie jestem do końca pewna, jak to się stało, ale kiedy nasze usta w końcu się rozchyliły, oboje moi przyjaciele byli nadzy. Moje ubrania również zniknęły, pozostawiając naszą trójkę całkowicie nagą i gotową na to, co bez wątpienia będzie bardzo przyjemnymi kilkoma minutami.
Zanim zerwałem się na nogi, coś się zmieniło. Lexi i Sexxi wciąż były nagie, dopiero teraz do ich ciał przyczepiono dwa masywne strapony. Spojrzałem na silikonowe wałki, które powoli zbliżały się do mojego ciała. Byłam zdesperowana, by poczuć je w sobie, ale wiedziałam, że im szybciej ta fantazja się skończy, tym szybciej będę musiała zmierzyć się z prawdziwym światem i to była ostatnia rzecz, jakiej chciałem. Robiąc jedyną rzecz, o jakiej mogłem pomyśleć, padłem na kolana i chwyciłem paski, gdy tylko znalazły się w zasięgu.
Moi przyjaciele grali razem, pozwalając mi ssać ich „koguty”. W rzeczywistości zrobili więcej niż tylko na to pozwolili; namówili mnie.
„Ssij to!” - rozkazał jeden z nich, kiedy ssałem jej strapon.
"Głębiej!" zamówiłem drugą, gdy przerzuciłem się na jej zabawkę.
Trwało to przez chwilę. Wiedziałem, że to bezsensowny manewr, ale desperacko chciałem podtrzymać tę fantazję tak długo, jak to możliwe. Ale za każdym razem, gdy jeden z tych dużych plastikowych członków przesuwał się obok moich ust, do mojego ciała wabiło się trochę większe podniecenie. Chociaż starałem się to powstrzymać, w końcu przekonało mnie to, że nadszedł czas, aby eskalować sprawy.
- Pieprz mnie – błagałam w końcu chwilę po tym, jak po raz ostatni oderwałam się od trzonków moich przyjaciół.
Lexi i Sexxi spojrzały na mnie z gorliwymi uśmiechami. Widziałem pożądanie w ich oczach i od razu wiedziałem, że chcą mnie tak samo mocno, jak ja ich. Dzięki Bogu za moc fantazji.
Nie dali mi czasu na przygotowania. Podbiegli do mnie i powalili mnie na ziemię. Przeżyłam chwilę déjà vu, zanim zostałam zmuszona do ułożenia rąk i kolan. Ledwo zdążyłam się zorientować, że Lexi leży pode mną, zanim przyciągnęła mnie do namiętnego pocałunku. Kiedy nasze usta się rozchyliły, jej strapon był wepchnięty głęboko w moją cipkę. Sexxi wykorzystała mój stan rozproszenia, by wsunąć swojego „fiuta” w mój tyłek. Kołysała się teraz w przód iw tył, powoli wsuwając i wysuwając zabawkę z odbytu, podczas gdy moja druga przyjaciółka zrobiła to samo z moją cipką.
To było dla mnie za dużo. Zaczęłam jęczeć, gdy zaczął we mnie narastać orgazm. Nie jestem pewien, jak długo to trwało, ale w końcu dotarło do punktu, z którego nie ma powrotu. Do tego czasu moi przyjaciele dziko mnie walili, sprawiając, że jęczałem na całe gardło, gdy wierciłem się i drżałem.
Potem osiągnąłem szczyt i rozpętało się piekło. Zacząłem się rzucać, gdy przenikliwe krzyki przelatywały mi przez usta. Chwilę później, tryskać za tryskaniem spermy, wystrzeliwanej przez moje dolne wargi, wysyłając gorący orgazmilk w powietrze. Nie mogę tego potwierdzić, ponieważ moje oczy były zamknięte, ale jestem przekonany, że gorący nektar uniósł się wysoko w powietrze, zanim spadł na nas.
To był jeden z najbardziej intensywnych orgazmów w moim życiu. Być może dlatego, że desperacko chciałem utrzymać to tak długo, jak to tylko możliwe. Być może miało to coś wspólnego z dwoma masywnymi straponami wlatującymi i wyskakującymi ze mnie. A może po prostu dlatego, że bardzo kochałem moich przyjaciół i to intensywne walenie sprawiło, że poczułem się bliżej nich niż kiedykolwiek wcześniej – nawet jeśli była to tylko fantazja.
To było błogie doświadczenie, ale w końcu skończyło się, gdy jeden z moich przyjaciół – nie w wersji fantasy, ale w wersji z krwi i kości – przemówił. Minęła sekunda, zanim zorientowałem się, co właśnie powiedziała. Moje policzki zrobiły się czerwone, kiedy w końcu zdałem sobie sprawę, że zapytała, czy mam jedną z moich fantazji – wiedzieli o moich przytłaczających marzeniach na jawie, chociaż jeszcze się nie nauczyli, że są gwiazdami wielu. Zajęło to trochę czasu, ale ostatecznie zdecydowałem się na prawdziwą odpowiedź. Ukłoniłem się.
— Dość fantazjowania — powiedziała Lexi.
Sexxi skinęła głową na znak zgody.
„Czas na prawdę”.
Westchnąłem. Mogłem wymyślić względnie prawdopodobną wymówkę, by nie pozwolić im czytać moich perwersyjnych opowieści, ale byłem zmęczony wszystkimi kłamstwami. Czas powiedzieć im prawdę. Cała prawda. Mogłem tylko mieć nadzieję, że zrozumieli, dlaczego okłamywałem ich przez ostatnie dwa lata.
Wziąłem głęboki oddech, po czym powiedziałem trzy proste słowa.
„Piszę erotykę”.
Minęło kilka sekund, zanim zareagowali. Kiedy w końcu to zrobili, ich usta wykrzywiły się w uśmiechach. Ogarnęła mnie ulga. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że wszystko będzie dobrze. Lexi i Sexxi były moimi dwiema najlepszymi przyjaciółkami i nic nie sprawiłoby, że pomyśleliby o mnie gorzej. Trochę się zdziwiłem, gdy pogodzili się z przewrotnością moich opowieści, jednak największą niespodzianką była chęć poznania fachu. Byłem oszołomiony, ale chętnie zgodziłem się nauczyć ich wszystkiego, co wiedziałem o self-publishingu.
Nasze partnerstwo biznesowe jest wciąż całkiem nowe i nie mam pojęcia, dokąd nas zaprowadzi. Wszystko, co wiem na pewno, to to, że dzielenie się naszymi perwersyjnymi opowieściami ze sobą – i ze światem – zbliżyło nas do siebie bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Jesteśmy teraz więcej niż trzema przyjaciółmi. Więcej niż trzech autorów. Jesteśmy Potrójną Erotyką.
***
Dziękuję za przeczytanie i mam nadzieję, że się podobało. Co tydzień będzie publikowana nowa fantazja, więc zaglądaj tu co jakiś czas.
Miłego dnia napalonego,
Barbie Lez