Brenda Olsen stała trochę niecierpliwie w kolejce, czekając na rejestrację i otrzymanie klucza do swojego pokoju. „Wreszcie” – mruknęła pod nosem – „moja kolej!” Jak mogę ci pomóc? – zapytała wesoło blondynka za ladą. Brenda chciała rzucić kobiecie cynk, ale przemyślała to i odpowiedziała: „Olsen, Brenda Olsen, mam rezerwację na trzy noce”. „Uhhhhhh, pozwól mi zobaczyć” – powiedziała blondynka, wpisując swoje imię na terminalu komputera rezerwacji. „Hmmmmm, nie znalazłem tego tutaj, sprawdzę jeszcze jedno miejsce......” Brenda nerwowo tupała nogą, podczas gdy sprzedawca szukał jej imienia. W końcu, kręcąc głową na boki, blondynka powiedziała powoli: „Przykro mi, proszę pani, ale nigdzie nie...
749 Widoki
Likes 0