Następnego dnia obudziła się sama. Głowa bolała ją od kaca, skóra paliła od pobicia poprzedniej nocy. Przez głowę przelatywały jej myśli z poprzedniego dnia, kiedy próbowała złożyć wszystko w całość. Tyle rzeczy jej się wczoraj przydarzyło. Wyżarła swoją cipkę, jakby to był ostatni posiłek, jaki kiedykolwiek jadł. To było jednak całkiem przyjemne, była zszokowana tym, jak bardzo jej się to podobało. Przez jej ciało przeszły uczucia, których nigdy wcześniej nie czuła.
Potem została związana i odebrano jej dziewictwo, w sposób, który bolał tak bardzo, że nie mogła zrozumieć, jak to ma być dobre. Dlaczego ludzie w filmach mieliby to robić? Jak mógł sprawić, żeby poczuła się tak dobrze, a potem tak bardzo ją skrzywdzić. Po tym wszystkim została podwójnie zerżnięta w palec, aż wszystko obsikała, a potem została wrzucona do oceanu, zanim została pobita tak mocno, że myślała, że umrze.
Przygotowała się mentalnie na ponowne przejście przez te wszystkie rzeczy, ale tak naprawdę nic nie przygotowało jej w żaden sposób na to, co miało się wydarzyć. Zszedł po nią, ładnie ją zawołał i poprosił, żeby przyszła na górę. Weszli na pokład na rufę i wdychali oceaniczne powietrze. Pozwoliła, by słońce oświetlało jej twarz, a wiatr owiewał jej skórę. Obserwował ją. Podziwiał jej chude, drobne ciało o wzroście 170 cm i wadze nie większej niż 95 funtów. Patrzył, jak jej jasne, bordowe włosy do ramion poruszają się na wietrze.
Zachwycał się jej płaskim brzuszkiem, jej piersiami AA, jej dziecięcymi, gładkimi mięśniami, z jedynie klatką piersiową i kośćmi bioder, które tak lekko wystawały. Mały guzek spowodowany przez jej kość łonową. Jego oczy błądziły po jej prawie idealnie okrągłych policzkach i długich, smukłych nogach. Nadal był zdumiony rozstawem jej ud, który pozwalał na niezakłócony widok jej cipki. Cipka, która kiedyś była taka urocza, taka czysta, taka niewinna, ale teraz zrobiła pierwszy krok do włamania. Uśmiechnął się, wiedząc, że cipka zostanie rozciągnięta i całkowicie rozciągnięta, zanim te kilka dni się skończy.
Kiedy zobaczył ją po raz pierwszy, miała równomierną, jasnoróżową skórę. Teraz jej skóra była marmurkowata od klapsów, klapsów, ssania, biczowania i bicia. Patrzył na ślady, starając się zidentyfikować, które zostały zrobione przez jego ręce, które zostały zrobione przez ssanie i gryzienie, co było spowodowane przez skórzany pasek. Na jej ciele nie było prawie kawałka nieoznakowanej skóry. Był pod wrażeniem tego, jak potrafiła przebrnąć przez wszystkie rodzaje bólu, przez które musiała przechodzić, i po prostu stać nago w słońcu z zamkniętymi oczami, ciesząc się tym doświadczeniem.
Poprosiła o śniadanie. Miała rozdzierający ból głowy od wina i była głodna. Powiedział jej, że dziś nie ma dla niej śniadania, ale może zjeść później następnego dnia. Próbowała myśleć po czym, ale nie wyjaśnił dalej. Po prostu zszedł do maszynowni i wyszedł z kilkoma rurami i dodatkami. Zawołał ją do klubu plażowego i kazał stanąć ze stopami rozstawionymi nieco szerzej niż ramiona i pochylić się, by chwycić się poręczy. To sprawiło, że była nieco zgięta w biodrach pod kątem 90 stopni z wyciągniętymi ramionami, trzymając się poręczy.
Powiedział jej, że jeśli jest grzeczną dziewczynką, to jeszcze jej nie zwiąże. Następnie wylał trochę oleju z awokado na jej tyłek i w dół jej pęknięcia w dupie. Jedną ręką rozłożył jej pośladki, a drugą wcierał olejek z awokado w jej odbyt. Dotykał trochę jej tyłka, żeby trochę smarować jej zwieracz. Następnie wsunął rurkę w jej tyłek. Zamknęła oczy i wstrzymała oddech, gdy delikatnie masował jej dolną część pleców, pozwalając jej przyjąć rurkę, która wraz z olejkiem z awokado wślizgnęła się w nią z łatwością. Odkręciła wodę i pozwoliła jej płynąć w górę. Jej brzuch zaczął lekko boleć, ale nie narzekała.
Zaczęła czuć się pełna z napływającą do niej wodą. Jej brzuch kurczył się teraz bardziej i kiedy już miała wyrazić ból, odstawił wodę. Była teraz cała wypełniona. Powiedział jej, żeby tak została i pilnowała, żeby nie wypłynęła woda. Następnie uderzył ją otwartą dłonią w policzki, po czym poszedł do salonu po kolejne piwo. Kiedy zszedł na dół, wciąż była w tej samej pozycji. Woda wycieka z jej odbytu i kapie na pokład. Powiedział jej, żeby wstała, a potem kazał jej przykucnąć, podtrzymując ją, żeby się nie przewróciła.
Kazał jej naciskać, jakby się srała. Woda zaczęła z niej kapać, kiedy mocno nacisnął jej brzuch. Straciła kontrolę nad przepływem, gdy woda wypłynęła z jej wnętrzności. Zadowolony, że jest czysta od wszelkich nieczystości odbytu, kazał jej się wytrzeć, a potem wrócić na pokład rufowy na główny pokład i czekać. Usiadła na autokarze, żeby na niego zaczekać. Jej głowa pokryła się pęcherzami od kaca, jej ciało było słabe z głodu, skurcze brzucha z różnych miejsc, takich jak macica, która została wypchnięta na miejsce przez wczorajsze rżnięcie i jelita, które właśnie wypłukały jej tyłek.
Podszedł do niej z liną, powiedział jej, że nie musi jej wiązać, ale chce. Zawiązał linę wokół jednego kolana, wokół karku, a do drugiego kolana przytrzymał jej kolana za uszami. To podniosło jej dolną część pleców do góry, wypychając jej tyłek w powietrze z rozchylonymi pośladkami, ukazując jej mały, zaskakująco brązowy odbyt. Był rozdarty między położeniem jej twarzą w dół, by związać jej ręce za plecami, a pozostawieniem jej na plecach, by patrzeć na jej twarz, gdy wpycha się w jej tyłek. Zdecydował się położyć ją twarzą do ziemi z rękami związanymi za plecami.
Położył ją twarzą w dół na regulowanym stole, z jej tyłkiem w górze, by zrobić z nią tyle przyjemności, ile potrzeba. Poruszył się i stanął za nią, by położyć ręce na jej tyłku i rozłożyć jej już rozchylone policzki, otwierając jej zaskakująco brązowy odbyt. Lizał wokół jej niedawno wyczyszczonej dupy, zwilżając odbyt śliną. Wcisnął język w jej mały odbyt i zaczął lizać początkowe części jej tyłka. Smakowała czysto i była ciasna. Już wcześniej trzymał palce w jej odbycie, ale naturalną funkcją zwieracza odbytu było zaciskanie jej zwieracza, który nadal działał zgodnie z przeznaczeniem.
Wsuwał i wysuwał język z jej odbytu. Kiedy jego język był w jej środku, zaczął nim wirować, a kiedy się wyciągnął, solidnie polizał jej odbyt. Trzymał jej otwarte policzki i trzymał kciuk na tym małym pieprzyku, jakby to był przycisk uruchamiający jej dupsko. Jej dupek zaczął się trochę rozluźniać, gdy jego język wchodził i wychodził. Nie było już tak ciasno, było teraz bardziej przyjazne niż wtedy, gdy zaczynał. Nadal leżała twarzą do dołu i leżała zgięta na stole. Nie była w wygodnej pozycji, jej kark bolał od liny, która zabezpieczała jej kolana przy uszach, ale on był teraz zajęty nią i będzie musiała znosić wszelkie niewygody, dopóki nie skończy.
Nadal szturchał językiem jej dupę. Cieszył się, jak jej odbyt otwierał się i zamykał na jego języku. Czasami lizał ją od jej łechtaczki w górę jej szczeliny między wargami sromowymi, w górę i nad jej odbytem, kończąc na szczycie pęknięcia. To wysłało sensacje przez jej ciało. Przyłapała się na tym, jak ją lizał, delikatnie ssał i pieprzył ją językiem. Rozluźniła całe ciało i uległa wstrząsom radości, które przepływały przez jej ciało jak fale. Przywarł ustami do jej odbytu i zaczął go ssać, tworząc próżnię, w której ponownie wsunął język. Próżnia zdawała się pozwalać mu na nieco głębszą penetrację, jego język trafiał w nowe, niezbadane w jamie ustnej części jej kanału, co wyzwalało nowe doznania w jej ciele.
Sięgnął po olejek z awokado i nalał trochę na dłoń. Następnie natarł olejem cały tyłek i wsunął środkowy palec w jej tyłek i zaczął powoli go wsuwać i wysuwać. Dobrze nasmarował jej odbyt, a następnie środkowym palcem wsunął palec wskazujący w jej tyłek. Bez względu na to, jak dobrze pracował jej zwieracz, nie mógł się równać z zaciśnięciem jego grubych palców. Wsunął palce głęboko i wykonał w niej ruch nożycowy. Potem wysunął się do połowy, pozostawiając palce na głębokość dwóch kostek i zgiął palce, by zahaczyć o jej tyłek, po czym wepchnął wszystkie plecy z powrotem do środka. Powtórzył tę czynność kilka razy, powoli, ale systematycznie. Odbyt rozciągał się, by dostosować się do jego działania.
Po chwili wyciągnął palce i ponownie je posmarował. Tym razem wepchnął te same dwa palce w jej tyłek, ale teraz pompował ją i obracał przy tym palcami. Jej odbyt rozciągał się, pozwalając mu pieprzyć ją palcami łatwiej, pozwalając mu pieprzyć ją mocniej, pozwalając mu pieprzyć ją szybciej. Szedł teraz pełną parą i kontynuował przez jakiś czas, aż znów wyciągnął się całkowicie. Spojrzał na jej mały tyłek, próbując go zacisnąć, ale nie udało mu się zamknąć rozciągniętej dziury spowodowanej przez jego palce.
Wlał trochę więcej olejku do dłoni i dobrze pokrył kciuki, po czym wepchnął oba kciuki w jej tyłek tak głęboko, jak tylko mógł. Wyciągnął na boki, a następnie w górę iw dół, aby rozciągnąć ją trochę bardziej. Z wyciągniętymi kciukami na zewnątrz, rozciągając ją, pochylił się, by polizać krawędź jej odbytu i przesunąć językiem po jej dziurce. Kiedy wyciągnął kciuki, jej dupa ledwie się zamknęła. Wtedy zdecydował, że jest tak gotowa, jak nigdy dotąd.
Część 6 gotowa i wkrótce zostanie załadowana......