„ZABAWY, KTÓRE MIELIŚMY ZA DNIA” (CZĘŚĆ DRUGA)_(1)

645Report
„ZABAWY, KTÓRE MIELIŚMY ZA DNIA” (CZĘŚĆ DRUGA)_(1)

„ZABAWY, JAKĄ MIELIŚMY W TYM DNIU”
(CZĘŚĆ DRUGA)

W części pierwszej przedstawiłem cię dwójce dzieci, samotnych, które się odnalazły. I czy jest do zaakceptowania, zgodnie z „normami” naszego społeczeństwa, jak seks jawił się jako miłość i akceptacja dla chłopca, który był zastraszany i bity prawie codziennie (o czym nie wspomniano w części pierwszej) i po prostu wychodził z drzwi mojego domu wydawały się zagrożeniem dla mojego bezpieczeństwa.
Część druga zabierze cię głębiej w stan emocjonalny tego chłopca, gdy dorastał w swojej nowej rodzinie przyjaciół.




Korky i ja staliśmy się nierozłączni. Inne dzieci dokuczały nam niemiłosiernie, ale już nas to nie obchodziło. Zamiast chodzić razem, po prostu szedłem do jej domu i bawiłem się. Moja mama i tata byli wspaniałymi rodzicami, choć trochę nie mieli pojęcia o moim stanie emocjonalnym. Kiedy coraz bardziej narzekałem na zastraszanie, powiedziano mi, żebym nigdy się nie kłócił, ale powiedział dorosłemu. Tak, jasne. Starałam się przez cały rok.
Pewnego dnia pięciu chłopców uwięziło mnie w lesie na ścieżce prowadzącej do domu Korky'ego i pobiło mnie w łeb. Dosłownie. Zmoczyłem spodnie. Próbowałam to wszystko znieść, ale zanim to zrobiłam, utykając, szlochałam. Byłem tak zawstydzony, gdy Korky otworzył drzwi, ale byłem bezradny wobec bólu, zarówno fizycznego, jak i emocjonalnego.
Korky otworzył drzwi z uśmiechem, który natychmiast zniknął.
„Och, Buddy! Co się stało?"
Po prostu zabrakło mi słów. Uderzyły mnie rozdzierające wnętrzności szlochy, które prawie mnie zgięły wpół.
"Tatuś! Tato, proszę, pomóż mi!” Korky wrzasnął.
"Co? Co jest nie tak skarbie?"
„Pospiesz się, tatusiu, to Buddy – jest ranny!”
A następną rzeczą, jaką pamiętam, są wielkie, silne ramiona, które niosą mnie do łazienki, gdzie jej tata myje mi twarz zimną, mokrą ściereczką.
– Co ci się stało, Buddy? – zapytał jej tata.
Do tego czasu trochę się uspokoiłem. Klatka piersiowa nadal mnie ściskała, ale już nie szlochałam.
„Pięciu chłopców pobiło mnie po drodze. Zawsze chcą zadzierać ze mną i Korky, a ja ich nienawidzę!
„Wiem, kochanie, Korky opowiedział mi o wszystkim. Pomyślimy o tym później, ale na razie wygląda na to, że masz mokre spodnie. Nie wstydź się tego. Zdejmij ubranie, a ja je dla ciebie wypierę”. Byłem przyzwyczajony do przebywania nago przy nich, więc to zrobiłem. Kiedy podniosłem koszulę przez głowę, powiedział: „O mój Boże, kochanie, zobacz, co mu zrobili”.
Byłem żółty, czarny, niebieski i fioletowy na moich żebrach i plecach. Korky zaczęła płakać, a ja próbowałem jej powiedzieć, że wszystko będzie dobrze, a ona przytuliła mnie delikatnie i po prostu przytuliła, płacząc.
„Dlaczego nas tak traktują?” Zapytałem tatę.
Jej tata powiedział: „Dzieci mogą być po prostu obojętne w tym wieku. Dopóki nie nauczą ich inaczej. Korky, kochanie, zostań tutaj z kumplem, a ja włożę jego ubrania do pralki”
„OK, tatusiu”, udało jej się.
Kiedy siedziałem na toalecie, trzymała mnie, delikatnie kołysząc w przód iw tył - była taka słodka. Jej tata wrócił z prania moich ubrań i kazał nam przyjść do swojego małego gabinetu. Dał mi koc do owinięcia.
Zacząłem nazywać go tatusiem, ponieważ mi się to podobało. Powiedział: „Dzieci, to gówno zaszło już wystarczająco daleko, nie sądzicie? Kolego, kiedy się ubierzesz, zabiorę cię do domu i opowiem twoim rodzicom, co się stało. Zrobimy trochę brudu i plam z trawy na twoich ubraniach, bo twoja mama będzie się zastanawiać, jak byłeś taki czysty, kiedy zostałeś pobity. Czy to brzmi dobrze?
"Dobra."
„Czy czujesz się już lepiej… to znaczy, wiem, że jesteś zraniony, ale byłeś naprawdę zdenerwowany. Lepiej teraz?"
"Trochę."
„Cóż, dlaczego nie podejdziesz tutaj i nie pokażesz mi, co ci zrobili, dzieciaku”.
Podeszłam, a on zdjął ze mnie koc i spojrzał na mnie, i był taki delikatny – Boże, w tym momencie naprawdę zaczęłam go kochać w sposób, w jaki nigdy wcześniej nie kochałam dorosłego.
- Cóż, masz dużo siniaków, ale to wszystko - myślę, że przeżyjesz. Pocałował mnie w policzek i skradł mój nos, a ja zachichotałam i objęłam go za szyję. Delikatnie pogłaskał mnie po plecach, a ja powiedziałam mu, że go kocham.
„Cóż, ja też cię kocham, Buddy!” powiedział. I kocham Korky- mam dwójkę najlepszych dzieci na świecie i jestem taka szczęśliwa! Chcecie piwa i kilku hitów z bonga”
I dwóch 9-latków wrzasnęło „TAK!!!”
Więc Korky i ja zmarnowaliśmy się i poczułem się o wiele lepiej. Oglądaliśmy bajki i śmialiśmy się – to niesamowite, jak dzieciaki potrafią popadać z jednej skrajności w drugą.
Sen ogarnął nas oboje, kiedy oglądaliśmy kreskówki i leżeliśmy przytuleni do siebie na kanapie, ja oparty o oparcie kanapy, a plecy Korky'ego o mój przód.
„Nie mam pojęcia, jak długo spaliśmy, ale obudził nas jej tata zupą, kanapkami i colą. Gdy Korky wstał, jęknąłem, ponieważ zesztywniałem i bardzo bolałem. Myślała, że ​​mnie zraniła, ale powiedziałem jej, że nie, po prostu zraniłem.
Więc po obiedzie tata Korky'ego zabrał mnie do domu i powiedział mojemu tacie, co się stało. Po jego odejściu tata powiedział mi, że jest mu przykro, że wymknął się spod kontroli – mama nie chciała, żebym walczył, powiedział, ale próbował jej powiedzieć, że czasami chłopcy muszą stanąć w obronie siebie i tak się stało. nie ma nic wspólnego z chłopcem, który szuka dalej kłopotów, ale powstrzymuje kłopoty, które już się zaczęły. Kazał mi iść i wykąpać się w miłej, ciepłej kąpieli, a kiedy to zrobiłem, mama i tata pokłócili się. W końcu usłyszałem, jak drzwi frontowe otwierają się i zamykają, a nasz samochód rusza i odjeżdża. Zdrzemnąłem się, a kiedy wróciłem do siebie, woda była zimna, więc wyszedłem, wytarłem się i ubrałem. Kiedy wszedłem do salonu, tata już wrócił
i zawołali mnie do siebie i kazali usiąść. Tata powiedział mi, że odwiedził te domy chłopców i rozmawiał z ich ojcami o tym, co zrobili i co by się stało, gdyby zrobili to ponownie. Ci chłopcy nigdy więcej nie niepokoili Korky'ego i mnie. Dziewczyny wciąż dokuczały jej z mojego powodu, ale już nie tak bardzo jak przed tym incydentem, więc życie stało się dla nas o wiele lepsze. Nie baliśmy się już iść gdziekolwiek chcieliśmy i życie było dobre.

Podobne artykuły

Propozycja: zobowiązania spełnione

Propozycja: Obowiązki są spełniane Jenny i ja spaliśmy późnym niedzielnym rankiem. Było po 10:00, kiedy w końcu wyczołgaliśmy się z łóżek. „Po naszym prysznicu, co chciałbyś zjeść na śniadanie?” Jenny zapytała, gdy zaczęła się staczać z łóżka. Wtedy na jej twarzy pojawił się grymas bólu. Oh! Uumm, Jim, dotrzymam naszej umowy. Możesz mnie mieć kiedy tylko chcesz, ale jeśli nie masz nic przeciwko, możemy zrobić coś innego następnym razem? Jestem tak obolała, że ​​nie jestem pewna, czy w ogóle mogę chodzić”. Jej ból był całkiem zrozumiały. Musiałem dość mocno naciskać, aby przebić się przez jej błonę dziewiczą i odebrać jej dziewictwo...

781 Widoki

Likes 0

Walentynki(0)

Paul, mój kochanek pracował w Walentynki 2005 i nie mógł się ze mną zobaczyć, więc umówił się ze mną na uroczystą kolację w następny czwartek, to był wieczór, który zapamiętam na zawsze. Zabrał mnie do ekskluzywnej wiejskiej restauracji, typu lokalu z doskonałą obsługą i serwującego dzika i dziczyznę. Zaprowadzono nas do odosobnionego stolika w zasłoniętej zasłoną wnęce, ale było to trochę rozczarowane, ponieważ stół był nakryty dla 4 osób, a kelner nie usunął dodatkowych dwóch nakryć, Paul usiadł naprzeciwko mnie i uśmiechnął się, no cóż, był to raczej uśmiech ” Cholera, on zamierza zrobić coś głupiego, na przykład się oświadczyć. Kilka...

677 Widoki

Likes 0

Jak moja siostra doprowadziła mnie do orgazmu - nie wiedząc o tym

Poniższa historia nie jest historią, z której koniecznie jestem dumny. Nie jest to też bardzo długa historia, ponieważ rzeczywiste wydarzenie trwało naprawdę bardzo krótko. Jest to niezręczne, mało pochlebne, a być może nawet trochę błędne. Jest to jednak prawdziwa historia, która wydarzyła się jakiś czas temu, a ponieważ myślę, że niektórym może się to spodobać, jestem gotów opisać ją w najdrobniejszych szczegółach. I tak, bez zbędnych ceregieli, przedstawiam wam historię, jak przypadkowo najechałem na moją siostrę - i udało mi się to ujść na sucho. A właściwie jest jeszcze trochę zamieszania. Obiecałem, że opowiem każdy szczegół, a żeby zrozumieć te szczegóły...

686 Widoki

Likes 0

Siostry w skarpetkach (rozdziały 9-12)

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY Jeff wysadził nas przed domem Kim około 8:30, a ona spotkała nas przy drzwiach ubrana w jedną z puszystych starych szat. „Właśnie wyszedłem spod prysznica, dziewczyny. Chodź do mojej sypialni, tam się przebierzemy. Phil właśnie wyszedł i trochę zapomniałem o czasie! – Phil właśnie wyszedł, co? żartowałem. – A co wy dwoje robiliście, że straciliście poczucie czasu? „Pieprzyliśmy się, Mar! Co miałeś na myśli? Kim uśmiechnęła się do mnie i Beth i wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem. Kiedy dotarliśmy do pokoju Kim, zrzuciła szlafrok i stała tam naga, pozwalając Beth i mnie podziwiać jej ciasne ciałko. „Witaj w naszej grupie, Beth”...

581 Widoki

Likes 0

Zemsta Danniego

Zemsta Dani Lekka mgła dodała wilgoci do powietrza. Chłód nocy owinął ją jak mokry ręcznik, wywołując dreszcz wzdłuż jej kręgosłupa. Miała szczęście, że tak dobrze znała okolicę, bo inaczej łatwo by się zgubiła. Spojrzała poprzez drzewa na dom, w którym mieszkał, uśmiechając się lekko do jedynej elektrycznej świecy palącej się w kuchennym oknie. Dani Summers pamiętała noce, gdy stała pod tym oknem, czekając, aż Joel Fuller wyjdzie ją odwiedzić. Wciąż czuła ciepło jego ramion owiniętych wokół niego, smak jego pocałunków, pełnię jego kutasa w jej cipce i ciepło jego spermy rozpryskującej się w niej, kiedy eksplodował. Pamiętała także uczucie pustki i...

452 Widoki

Likes 0

Zabawa w wyzwanie z siostrą, część 3_(2)

Nadal nie mogłem uwierzyć w wydarzenia z ostatnich dwóch dni. Rodzice wyjechali na weekend, bo babcia zachorowała. Ku przerażeniu Kayleigha chcieli, abyśmy z moją suką siostrą Kayleigh spędzili weekend razem. W piątek Vlad i ja zmusiliśmy moją sukowatą, ale niewiarygodnie seksowną siostrę Kayleigh do gry w odwagę w piątek wieczorem. Ze strachu przed utratą 100 dolarów w meczu i zaciekłej rywalizacji Kayleigh zgodziła się zdjąć bluzkę i spodnie i paradować w bieliźnie. Nie miała pojęcia, jak wiele kłopotów może ją w to wpakować. Vlad zajął się resztą, zaczął potajemnie robić jej kompromitujące zdjęcia. Od tego momentu gra całkowicie wymknęła się spod...

1.4K Widoki

Likes 0

Tak dobrze, jak to tylko możliwe III

Cel 5: Zrób mi smaczny sok ze spermy w jednej pełnej szklance. To było dość łatwe. Ale wszystko ma trudną część. Oto „pełna szklanka”. Rani miała jakąś pieprzoną pracę w szkole. Więc wyszła rano w zabójczo czerwonym sari. Żałuję tylko, że nie mam szkoły. Zanim wyszła, podała mi kieliszek do szampana, zbliżyła się do mnie i delikatnie obmacała mojego penisa. Rani :( szepcze mi do ucha seksownym głosem) niech pracuje. Ja: Czy mogę skorzystać z twojego „pokoju do malowania”???Wiesz. Użyj swojego telewizora. ?? Rany: OK. Ale czy nie możesz po prostu pomyśleć o mnie i zrobić to??? Mówiąc mi to, niegrzecznie...

803 Widoki

Likes 0

Nowe początki - część 3 rozdział 11

Dwie pary identycznych par migdałowo-ciemnych oczu spoglądały na siebie spokojnie znad owłosionej piersi Jake’a, gdy ten leżał delikatnie chrapiąc na środku łóżka. Leżały dwie ciemnowłose piękności, po jednej głowie na każdym z jego ramion, gdy odpoczywały. Chociaż Jake był wyczerpany ich seksualną zabawą, dwie wampirze dziewczyny nie były. „Przykro mi” – pomyślała Annalisa w umyśle Béli. „Nie chciałam, żeby się we mnie zakochał. Po prostu próbowałam być dobrym gospodarzem… i też byłam trochę ciekawa”. „Trudno być zazdrosnym” – pomyślał Béla. „Jest w tobie zauroczony, bo przypominasz mu mnie. To naprawdę moja wina. Ignorowałem go na rzecz prawie wszystkich innych na całym...

463 Widoki

Likes 0

Miejskie Gobliny

Linsey niemal podskoczyła chodnikiem, radośnie podskakując na swoich krokach i uśmiechając się życzliwie. Jej skóra nie była całkiem blada, a zimno sprawiało, że jej twarz była lekko zaróżowiona. Miała na sobie cienki wełniany sweter w paski szarości i jaskrawej, żywej czerwieni. Miała długie, brązowe włosy, które przechylały się na zewnątrz i nieco do góry, oraz jasne, szerokie, niebieskie oczy z mysimi rysami. Miała na sobie białą koronkową spódnicę i białe pończochy, a stroje przypominały baletki. Nosiła książki w ramionach, trzymając je, owijając wokół nich ramiona, z łokciami skierowanymi w dół i palcami zakrzywionymi na górze. Poezja, rachunek różniczkowy i księga nut...

519 Widoki

Likes 0

Lori i jej siostra zarabiają cztery

Historia Fbaileya numer 634 Lori i jej siostra zarabiają cztery Moja żona odebrała telefon, rozmawiała przez minutę, a następnie powiedziała: „Przychodzą Lori i jej siostra Judy. Skończył im się alkohol. Lori właściwie zapytała mnie, czy muszą się przebrać, czy mogą przyjść tak, jak są. Oczywiście kazałem im przyjść bez zmian. Jakieś dwie minuty później rozległo się pukanie do naszych tylnych drzwi. Otworzyłam je i szeroko się uśmiechnęłam, zapraszając ich do środka. Lori powiedziała: „Twoja żona kazała przyjść tak jak my”. Patrzyłem na dwie bardzo atrakcyjne kobiety po pięćdziesiątce. Najlepsze było to, że oboje mieli na sobie koszulki nocne w kształcie lalek...

496 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.