Sarah była zdenerwowana, gdy wysiadła z samochodu i skierowała się do drzwi, które zaprowadzą ją z powrotem do pracy po raz pierwszy od przyjęcia sylwestrowego, na którym niedawno straciła dziewictwo. Cała noc wciąż była rozmazana… spuścizna kolczastego ponczu owocowego i noc intensywnego pieprzenia, którego ani oczekiwała, ani nie chciała, ale podczas którego wyraźnie pamiętała, że miała orgazm w kółko, błagając mężczyzn, którzy zabrali ją do „pierdolenia”. " ją i "spuść się w niej". Cała sprawa mogłaby wydawać się złym snem, gdyby nie fakt, że kiedy jej współpracownicy wrócili do pokoju hotelowego wczesnym rankiem następnego ranka po spędzeniu nocy w klubach, znaleźli ją w łóżku nagą. Sarah szybko odkryła kolejny dowód swojej nocnej aktywności w postaci świeżo ogolonej cipki i tępego bólu między nogami, co potwierdziło zbiór jej wiśni.
Miała zaplanowany tydzień wakacji po Nowym Roku i poprosiła o dodatkowy tydzień, powołując się na przypadek grypy. Fizycznie wyzdrowiała, ale psychicznie była tak oszołomiona tym, co się stało i własną reakcją na to, że potrzebowała dodatkowego czasu, by zdecydować, co dalej. Ku jej uldze, kontrola jej organizatora wykazała, że nie groziło jej zajście w ciążę w wyniku defloracji. Pozostało tylko pytanie, jak pogodzić się z tym, co jej się przydarzyło, i jej własną reakcją na to. Prawda była taka, że dwa tygodnie później wciąż nie miała pojęcia.
Sarah pochodziła z dobrej, religijnej rodziny. Taki, który nie wierzył w seks poza małżeństwem. Sama Sarah nie miała ochoty wyjść za mąż i dlatego nigdy nie poświęcała wiele uwagi kwestii seksu poza aspektami klinicznymi, które towarzyszyły szkoleniu na pielęgniarkę. To, że sytuacja, która zaczęła się od gwałtu, mogła skończyć się tym, że jej ciało dochodziło do orgazmu raz po raz, gdy ujeżdżała dwóch nieznajomych kutasów i wołała, żeby ją rżnęli coraz mocniej, wciąż ją oszołomiło, gdy pomyślała o tym. to. Zajęło jej to większość czasu, kiedy zwolniła się z pracy, ale w końcu udało jej się przekonać samą siebie (mniej więcej… nie pomogło, kiedy zaczęła śnić o tamtej nocy, w której obudziła się z pulsującym bólem między jej nogi i mokrą plamę na koszuli nocnej), że jej reakcja była wynikiem szoku wywołanego tym, co się działo, połączonego z alkoholem, który najwyraźniej był w ponczu, który dał jej „James”.
Kiedy zdecydowała się wrócić do pracy, poprosiła o przeniesienie z oddziału opieki nad osobami starszymi w domu opieki na oddział rehabilitacji. Sarah nie wiedziała, co dziewczyny, z którymi poszła na imprezę, mogły wywnioskować z tego, co znalazły, gdy wróciły do pokoju następnego ranka, ale nie sądziła, że poradzi sobie z koniecznością codziennej pracy z nimi … przynajmniej jeszcze nie. Pracowała w ośrodku rehabilitacyjnym przez kilka tygodni, kiedy po raz pierwszy zaczęła pracować w domu, i wydawało się, że to dobry wybór. Ku jej zaskoczeniu przełożony zaakceptował jej wyjaśnienie, że potrzebuje przerwy od zajmowania się opieką „pod koniec życia”, a ponieważ w ośrodku rehabilitacyjnym powstało otwarcie, bez kłopotów zatwierdziła przeniesienie.
Jej nowym kierownikiem zmiany była kobieta, którą spotkała przelotnie tylko raz. Została natychmiast poinstruowana, aby zadzwonić do starszej pielęgniarki „Karen” i została skierowana do swojego pierwszego pacjenta. – Będziesz miał pana Bryanta w pokoju 110 – powiedziała jej Karen.
Sarah przeczytała kartę dla swojego pacjenta i zaczęła ją sprawdzać. Dowiedziała się, że jej pacjent miał 44 lata, był mężczyzną (oczywiście) i jeszcze kilka dni wcześniej przebywał w szpitalu po ciężkim wypadku samochodowym, w wyniku którego miał dwa popękane żebra, poważne zwichnięcie nadgarstka, poważny wstrząs mózgu. i prawą nogę złamaną w trzech miejscach. Był w szpitalu od kilku tygodni. Bardziej „drobne” obrażenia zostały w większości wyleczone, ale jego noga wymagała kilku operacji, aby naprawić uszkodzenie, a on dopiero co został zwolniony, aby rozpocząć rehabilitację. Zobaczyła również, że właśnie zjadł kolację i wieczorną dawkę leków przeciwbólowych i był zaplanowany na przedostatnią kąpiel w łóżku. Kiedy oficjalnie rozpoczął rehabilitację, przed pójściem spać będzie mógł wziąć prysznic, choć na początku pod opieką pielęgniarki.
Sarah skonsultowała się z Karen przed wejściem do pokoju, aby przedstawić się panu Bryantowi. Oboje zgodzili się, że teraz jest odpowiednia pora, aby go wykąpać, ponieważ jego leki powinny osiągnąć szczyt, co z kolei powinno wyeliminować dyskomfort, jaki kąpiel mogłaby spowodować w innym przypadku.
Poszła do pomieszczenia gospodarczego i zabrała umywalkę i butelkę mydła. Następnie poszła do wózka z bielizną i wzięła dwa ręczniki, dwie myjki i czysty fartuch. Następnie udała się do pokoju 110 ze swoim zapasem i zapukała do drzwi.
– Wejdź – usłyszała głęboki głos.
– Pan Bryant? – spytała Sarah, wchodząc do pokoju. Kiedy znalazła się na tyle daleko, by zamknąć drzwi, zrobiła to. Gdy weszła do pokoju, po raz pierwszy spojrzała na swojego pacjenta. Miał 6 stóp wzrostu, muskularną budowę i zielone oczy. Miał na sobie jedną z cienkich bawełnianych szpitalnych fartuchów, a nakrycie sięgało mu do brzucha. Jego włosy były brązowe z odrobiną siwizny na skroniach i były przycięte aż do karku. Jego ręce wyglądały na bardzo silne.
– Tak, to ja – odpowiedział. – Musisz być moją nową nocną pielęgniarką.
– Uhm, tak. Jestem. Nazywam się Sarah. Umówiłeś się na kąpiel, a ja ci ją dam dziś wieczorem.
Pacjent Sarah spojrzał na nią z uznaniem. Była drobna, z niezamalowaną twarzą, która była ładna, chociaż nie wierzyła, gdy ludzie jej to mówili. Jej długie blond włosy były związane z tyłu w koński ogon… odejście od jej zwykłego zwyczaju noszenia ich w pracy w warkocz… co było eksperymentem teraz, kiedy miała pracę, która nie wymagała zatrzymywania starszych ludzi, którzy nie Nie wiedziałem, co robili, od wyrywania garści włosów u nasady. Miała twarz w kształcie serca z wysokimi kośćmi policzkowymi, zadarty nos i niebieskie oczy. Miała prawie 5 stóp i 3 cale wzrostu, jasną skórę. Płaski brzuch i wąską talię podkreślały pełne piersi i biodra oraz długie (jak na jej wzrost) zgrabne nogi.
"Hmm... Bardzo ładnie," powiedział do siebie pan Bryant. Na głos powiedział: „Proszę, mów mi Steve. Sprawiasz, że czuję się jak stary człowiek, kiedy mówisz do mnie „Panie” – powiedział z uśmiechem.
Spuszczając wodę, Sarah sprzątała ze stolika nocnego, żeby mieć miejsce na umywalkę i ręczniki. Położyła mydło na stole razem z myjką. Następnie Sarah poszła do łazienki i zaczęła napełniać umywalkę gorącą wodą.
„Jaka jest temperatura?” zapytała.
Pan Bryant zanurzył palec w wodzie i powiedział: „Dobrze. Chociaż zanim zaczniesz, jak dokładnie zamierzasz to zrobić?”
– Dobrze – powiedziała. „Najpierw umyję ci twarz myjką, a potem zdejmę suknię i przykryję klatkę piersiową ręcznikiem. Najpierw umyję lewą połowę klatki piersiowej, ramię, a następnie opłukam i wysuszę to miejsce, powtarzając to po prawej stronie. Następnie pomogę ci przewrócić się na lewą i prawą stronę, abym mógł umyć, spłukać, a następnie wysuszyć plecy”. Przerwała: „Nie miałaś ich wcześniej, kiedy byłaś w szpitalu?”
Starszy mężczyzna skinął głową: „Jasne, ale każda pielęgniarka wydaje się mieć własną technikę”.
Sarah postąpiła tak, jak opisała. Wzięła myjkę i zanurzyła ją w wodzie, owinęła wokół dłoni i namydliła mydłem. Starannie umyła twarz, uszy i szyję pana Bryanta. Kiedy skończyła z jego twarzą, spłukała szmatkę, a następnie ponownie ją namydliła i przeszła do jego klatki piersiowej, ramion i pleców. Umyła się między jego nogami i nagle usłyszała westchnienie pana Bryanta. Wtedy zdała sobie sprawę, że masowała jego jaja od tyłu, gdy je myła! Odsunęła rękę i zaczęła go opłukiwać i wycierać ręcznikiem plecy.
Młoda pielęgniarka ponownie pomogła panu Bryantowi usiąść na plecach i okryła jego klatkę piersiową suchym ręcznikiem. Wylała brudną wodę i przystąpiła do napełniania miski czystą gorącą wodą. Czekając, aż miska się napełni, powiedziała panu Bryantowi, że będzie musiała teraz zdjąć kołdrę, aby umyć mu nogę i stopy. Potem, gdyby chciał, mógł umyć swój prywatny obszar. Sarah przyniosła do stołu miskę świeżej wody i ponownie zaczęła myć myjkę.
Zsunęła kołdrę z jego prawej nogi, na razie zakrywając pachwinę. Mogła powiedzieć, że podniecił go zarys pod prześcieradłem. Umyła jego prawe udo, opłukała je i wysuszyła, zostawiając na nim ręcznik dla ogrzania.
Gdy Steve cieszył się z zabiegów Sarah nad jego zranionym ciałem, Steve pomyślał: „Boże, zastanawiam się, jak by to było, gdyby ją przeleciał”. Bycie tak młodym, słodkim i chętnym do pomocy mniej szczęśliwym, sprawiło, że jego umysł przyspieszył. zastanawiać się, jak „pomocna” może być chętna.
Z powodu gipsu mogła umyć tylko górną część jego prawej nogi. Opłukała i osuszyła obie nogi, zostawiając na nich ręcznik dla ogrzania. Sarah zakryła mu nogi, po czym zdjęła kołdrę z pachwiny i zatrzymała się. „Dam ci twoją prywatność, aby umyć twój prywatny obszar i wejść za zasłonę” – powiedziała mu Sarah.
Wiedział, że to zbyt dobra sytuacja, by przepuścić i niewinnie zapytał: „Cóż, um, uh, przepraszam, ale myślę, że będziesz musiał umyć ten obszar dla mnie”, pan Bryant powiedział: „Moje ramię jest wciąż jest dość słaby i boli zbyt mocno. Skarżył się także Sarze na swędzenie, pieczenie i podrażnienie z powodu gipsu, który oderwał się wokół jego pachwiny i przyczepił się do jego „członka”, kiedy założyli nowy „chodzący” przed wysłaniem go na odwyk.
Sarah spojrzała na niego podejrzliwie, ale miał rację, że technicznie rzecz biorąc, była to jej praca. Po dwóch latach pracy w opiece nad osobami starszymi nie było tak, jakby nie widziała więcej niż część męskiej anatomii. Kiedy odciągnęła od niego kołdrę, wydawało się, że trochę przyłapały się na jego członku. Podniósł je, by wyczyścić gałkę, a Sarah sapnęła na widok jego męskości. Pan Bryant był dobrze wyposażony. Oczy Sarah rozszerzyły się na widok rozmiaru jego penisa. Musiał mieć 8 cali długości i najwyraźniej nie był jeszcze w pełni wyprostowany. Z wahaniem zaczęła wyciągać kawałki gipsu z jego pachwiny.
Kiedy próbowała umyć wyprostowany członek pana Bryanta myjką, zasugerował, że plaster może łatwiej zejść, jeśli użyje gołymi rękami. Nie czekając na jej odpowiedź, wziął od niej myjkę i trzymał jej ręce w swoich, myjąc je mydłem. Kiedy zostały zakryte, odłożył mydło, a następnie poprowadził ręce Sary do swojego trzonka.
– Zrób to tak po prostu, Sarah – polecił Steve. Objął go rękami i kazał mu głaskać go w górę iw dół. Powoli poruszała ręką w górę iw dół, a następnie nad jego bulwiastą głową, czasami koncentrując się na głowie dłuższej niż trzon, a następnie przesuwając się w dół do jego jąder.
Kiedy stała pochylona nad pacjentem, jej plecy zaczęły się kurczyć i uniosła ręce w górę, a następnie za głowę, odchylając głowę do tyłu i rozciągając się. Jej płaski brzuch odsłaniał pasek jej spódnicy (kiedy rano ubierała się, ku swemu zmartwieniu odkryła, że w jakiś sposób zaniedbała ostatnio pranie fartuchów, a została tylko jedna koszula i brak spodni, więc została zmuszona do uciekania się do jej jednolitej spódnicy i zapinanej na guziki bluzki), a także do zarysów jej dużej klatki piersiowej.
„Boże, żeby móc zobaczyć te cycki z bliska”, pomyślał pan Bryant. Wpatrywał się uważnie w jej twarz, klatkę piersiową i delikatne palce, gdy nim manipulowała. Nie minęło dużo czasu, zanim „mycie” Sary spowodowało, że jego penis stał się półerekcja. Zauważył jej rosnący dyskomfort w jego stanie i wymamrotał: „Przepraszam, nic na to nie poradzę”.
Sarah nie odpowiedziała. Nie mogła nie zauważyć długości i obwodu jego penisa, który wydawał się urósł do co najmniej 8-9 cali. Niechciane obrazy z jej noworocznego rozdziewiania wypełniły jej umysł i stwierdziła, że porównuje dużego kutasa przed nią do dwóch, które wzięła w swoim dziewiczym ciele kilka tygodni wcześniej. Jej pacjent był już tak długi i gruby jak „James” i wydawało się, że może rywalizować z jej drugim partnerem, zanim dorośnie. Patrząc w górę, zobaczyła pulsujące żyły w jego penisie i poczuła, że sama się trochę podnieca. Próbowała delikatnie przesunąć penisa w stanie erekcji w dół, ale był tak twardy, że nie chciał się ruszyć.
W miarę, jak kontynuowała pocieranie i masowanie, Steve stawał się coraz bardziej podniecony. Gdy stał się twardszy, a długość jego penisa wzrosła, była zmuszona odchylić się do tyłu i stać prosto. Jego spuchnięty kutas stał się twardszy, sztywniejszy i wyprostowany, aż był w pełni nabrzmiały.
Jej twarz znajdowała się teraz kilka centymetrów od jego wielkiego pulsującego kutasa. Zakłopotana całą sytuacją Sarah gadała: „Nie mogę tak pracować. Próbuję ci pomóc, ale spójrz, masz rację”.
– Nic na to nie poradzę; wcierasz się w niezręczny obszar, Saro. Pan Bryant odpowiedział. Złośliwie zasugerował, że praca będzie szybsza, a może użycie obu rąk przyspieszy proces i szybciej zakończy pracę.
Sara spojrzała na niego myśląc, wydawał się szczery i próbował postawić się na jego miejscu. Tak, materiał z odlewu swędziałby i podrażniał, a tarcie podczas czyszczenia mogło spowodować mimowolną erekcję. Odwróciła się do niego i powiedziała, że będzie kontynuowała: „Niechętnie”.
„Zrobię, co w mojej mocy, panie Bryant” i zgodził się zacząć używać obu rąk.
Pan Bryant pomyślał sobie, jak świetną robotę wykonał, nakłaniając tę śliczną pielęgniarkę, by zgodziła się to zrobić, a nawet robiła to mniej lub bardziej dobrowolnie!
Kiedy przerwała, jego kutas stał się na wpół wyprostowany. Założył ręce za głowę, ciesząc się, że nie musiał już dłużej ukrywać radości. Zaczął przewidywać, dokąd to może zmierzać, i lekki uśmiech pojawił się na jego twarzy, gdy spojrzał w dół, obserwując, jak Sarah intensywnie pracuje nad jego kutasem.
Pochylała się tak daleko nad łóżkiem, że jej pierś dotykała jego nogi i brzucha. Zaczęła dokładniej pocierać jego pachwinę, gdy zauważyła wszędzie plamki tynku. Z dwoma namydlonymi dłońmi pieszczącymi jego trzon i jądra, stawał się coraz bardziej wyprostowany. Kontynuowała pocieranie i manipulowanie nim, aby upewnić się, że jest czysty. Z całą tą uwagą, nie zajęło mu dużo czasu, aby ponownie stał się w pełni wyprostowany. Jego penis był rozciągany do granic jego długości. Bolał go przyjemność i starał się nie wydawać żadnych dźwięków, ale okazało się to prawie niemożliwe.
Sarah spojrzała na niego, kiedy usłyszała ciche stękanie, i zapytała: „Czy wszystko w porządku?”
Steve odpowiedział ledwo słyszalnym „Tak”.
Ból pleców zaczynał jej utrudniać dalszą pracę. Bez względu na to, gdzie się poruszała, konieczność pochylania się tak daleko uniemożliwiała dalszą pracę taką, jaką była. Niechętnie zdała sobie sprawę, że istnieje tylko jedna realna opcja. Sarah wymamrotała z zakłopotaniem: „Będę musiała wskoczyć na łóżko; plecy bolą mnie od pochylania się”. Wspięła się na łóżko naprzeciwko niego i uklękła obok niego. „Jeśli zbyt mocno dotykam twoich nóg, powiedz mi, dobrze?”
Zdjęła buty i skarpetki i przyzwyczaiła się do siebie. Czuła się przy nim lekko i pomimo workowatego munduru, mógł stwierdzić, że ma świetne krągłości. Sarah spojrzała na pana Bryanta i spojrzała w górę iw dół jego ciała.
Patrzenie na jej twarz i piersiową klatkę piersiową, gdy wypełniały jej top, podniecało go jak diabli.
"Teraz zaczynam od nowa, dobrze?"
Powiedział „Dobrze”. kiedy usadowił się wygodnie, unosząc rękę nad głowę i uśmiechając się.
Sarah chwyciła jego penisa i zaczęła go ciągnąć i pocierać. Stał się bardziej miękki, ale gdy pracowała, stopniowo ponownie twardniał. Nabrała rytmu, podskakując podczas głaskania.
Powiedział: „Proszę bardzo, pracujesz doskonale”
Czasami ich oczy się spotykały. Jej twarz wyglądała na niezręczną, podczas gdy on miał uśmiech i wyraz zadowolenia. – Och, ach – jęknął.
Głaskała i głaskała, coraz szybciej.
Oboje podskoczyli, gdy gumowa opaska trzymająca jej kucyk niespodziewanie pękła, a jej mokre od potu włosy opadły na jej twarz i ramiona, zakrywając jego brzuch, pachwiny i dłonie, gdy pracowała z jego kutasem. Usłyszał jej ciche chrząknięcie. A potem znowu "uhh, uhh". Jej nogi zacisnęły się wokół jego talii.
"Sarah, ooh, Saro."
– Proszę, panie Bryant. Zdjęła jedną rękę z jego kutasa, by zaczesać włosy z powrotem na głowę.
– Świetnie sobie radzisz – jęknął. Próbowała go zignorować. Jej kciuki przesunęły się, by teraz przechylić jego kutasa tam, gdzie znalazła utkwiony kawałek gipsu. Wydało mu się, że usłyszał kolejne ciche chrząknięcie. Wbił wzrok w jej twarz, gdy poruszała się po jego ciele. Kiedyś w college'u zmierzył swojego kutasa i przypomniał sobie, że miał około 9 cali, ale przysiągł, że rozciąga go do co najmniej 10.
– Sarah, ooo, Sarah – jęknął. Odchyliła się i wyprostowała trochę, z głową odchyloną do tyłu. Odchyliła się trochę do tyłu i jedną ręką potarła gardło z zamkniętymi oczami. – Sarah, ach – jęknął. Nic nie powiedziała, ale jej twarz zaczęła robić się czerwona z wysiłku i zakłopotania.
Odchyliła się, by ponownie się przeciągnąć. Widział zarys jej ślicznej klatki piersiowej, gardła i wilgotnych ust. Spojrzał w jej niebieskie oczy i jęknął. Jego kutas był wilgotny od potu, dzięki czemu mogła szybciej głaskać. Podniósł rękę i wytyczył ścieżkę wzdłuż jej boku, ale ona zdawała się tego nie zauważać. Ośmielony, objął jej pierś i przekręcił sutek przez barierki topu i stanika; tym razem wydała krótkie, wysokie chrząknięcie.
Ignorując swobodę jej pacjentki ze swoim ciałem, Sarah powiedziała mu: „Jesteś prawie czysty. Prawie skończyłem”. Delikatnie ścisnął pierś trzymaną w dłoni. To było bardzo miękkie i zachęcające. Tym razem Sarah powoli odtrąciła jego rękę. Poczuł drgnięcie, poruszenie. Jego jądra zacisnęły się.
– Ja też – powiedział. „Dlaczego nie spojrzysz w drugą stronę, może pójdzie szybciej”.
Sarah rozważyła jego pomysł i ostatecznie zgodziła się, kiedy przyszło jej do głowy, że wtedy nie byłby w stanie sięgnąć jej piersi, gdyby była odwrócona. Zmieniając pozycję, siedząc teraz twarzą do jego stóp, chwyciła jego twardy jak skała drążek i zaczęła go ponownie „czyścić”. Pochyliła się do przodu i za pomocą kciuków potarła podstawę jego penisa, aby usunąć pozostałości.
– Sarah, mój Boże, o Saro – jęknął głośniej. "Jestem prawie gotowy!"
„T… masz na myśli, że zamierzasz, um, cóż, um”, wyjąkała, gdy zdała sobie sprawę, co miał na myśli.
- Tak, um, jestem – odpowiedział napiętym głosem.
Desperacko szukała jakiejś chusteczki, ręcznika, czegokolwiek, by uchwycić jego spermę, ale nie mogła dosięgnąć stojaka na łóżko.
– Och – jęknął pan Bryant.
— O nie — zawołała Sara. – Poczekaj, panie Bryant, czekaj. Potrzebuję jakiejś chusteczki czy czegoś takiego.
„Nie mogę, zamierzam dmuchnąć. Cholera; użyj ust, jeśli nie możesz znaleźć niczego innego!” Czuł, jak jego ładunek rośnie i wiedział, że jego orgazm będzie duży.
Była zdesperowana, nie wiedząc, co robić. Przez głowę przelatywały jej myśli.
– Prawie – zawołał.
Zdenerwowana sytuacją, w której się znalazła, nie zdając sobie sprawy, że to robi, Sarah nadal go głaskała i ściskała. Odgarnęła długie włosy z twarzy i na ramiona.
Potem bez tchu jęknął: „O cholera, nadchodzi!
Spanikowana, noworoczne doświadczenia Sarah przejęły kontrolę i bez zastanowienia; opuściła głowę i położyła usta na jego kutasie. Jej głowa kołysała się w górę iw dół, wydając miękkie, siorbiące dźwięki, gdy szarpał się na jej twarzy. Nadal gładziła jego trzon jedną ręką.
Pan Bryant nie był tak bliski wysadzenia swojego ciężaru, jak to sobie wypuścił, ale nie mógł uwierzyć, że otoczyła ustami jego kutasa. Pomyślał, że przekonanie jej, by zrobiła mu ręczną robotę, było niesamowite, ale nie spodziewał się szczerze, że zgodzi się na loda, kiedy to zasugerował. Wsadził swojego kutasa coraz szybciej w jej miękkie, ciepłe usta. Korzystając w pełni z sytuacji, wsunął ręce pod jej białą spódnicę i zanim zdążyła zareagować, zsunął jej majtki na kolana, wsunął lewą rękę między jej uda i wsunął palec w jej ciasną cipkę. Był zdumiony, gdy odkrył, że jej porcja była gładko wygolona i naga. "Mmm, Sarah. Czy wiesz, jak gorąco jest, kiedy kobieta goli swoją cipkę w ten sposób? Bardzo słodko!"
"Oh!" chrząknęła i usiadła gwałtownie, gdy jego palec w nią wszedł. „Panie Bryant, przestań!”
Zamiast się zatrzymać, jego palec wcisnął się do jej wnętrza, aż poczuł, jak jej mięśnie zaciskają się wokół niego. Jego druga ręka przesunęła się z przodu i znalazła jej wyprostowaną łechtaczkę wystającą spomiędzy jej fałd. Kiedy poruszyła prawą ręką, próbując go odepchnąć, uszczypnął twardy czubek między palcami, a jej ciało natychmiast spazmowało w orgazmie. Zamiast odepchnąć go, tak jak zamierzała, prawa ręka Sarah chwyciła go za nadgarstek, aby się uspokoić, gdy fale przyjemności rozdzierały się przez jej ciało za każdym razem, gdy manipulował jej łechtaczką. Jej lewa ręka zacisnęła się mocno wokół jego grubego kutasa, gdy doszła.
Gdy przeleciał Sarę palcami podczas jej intensywnego orgazmu, pan Bryant użył prawej ręki, aby rozpiąć jej bluzkę i zsunąć ją z ramion. Znalazł malutkie zapięcie jej stanika tkwiące między jej obfitymi cyckami i puścił je. Ubranie opadało na boki, odsłaniając jej jędrne, 36C piersi. Usunął to również z jej wciąż przeżywającego orgazmu ciała i zaczął pieścić jej odsłonięty cyc, ściskając go lekko i podkręcając duży czubek, aż stał się napięty pod jego palcami.
Umysł Sary był pogrążony w chaosie. Część jej ciała usiłowała przezwyciężyć doznania, które przejęły kontrolę nad jej ciałem, gdy pojawiała się raz po raz w odpowiedzi na dokładne ruchanie palcami, które jej pacjentka. Nie chciała doświadczenia, które zdobyła dwa tygodnie wcześniej, i była pewna, że nie chciała tego. Jednak jej ciało odmawiało współpracy, a inna część jej umysłu pamiętała intensywne przyjemności, które sprawiali jej "James" i drugi mężczyzna. Poczuła ręce pana Bryanta, kiedy zdejmowali jej bluzkę i stanik, ale nie mogła zareagować. Wstrząs elektryczności pulsował między jej sutkiem a cipką, gdy bawił się jej podnieconym szczytem.
"Achhh! Nooosssaaa! Nieee! M… panie Bryant, p… proszę przestań! "
„Mów mi Steve, pamiętasz? Rozłóż nogi szerzej, Sarah. Jesteś tam taka mokra. To wszystko, co mogę zrobić, żeby teraz nie dojść!”
Jej długie włosy opadały teraz na ramiona i tylko czubki jej piersi i sutki wciąż były odsłonięte. Dłonie pana Bryanta objęły jej wąską talię, a on podniósł ją i kazał usiąść okrakiem na jego biodrach. Jej lewa ręka wciąż trzymała jego nabrzmiałą męskość, a kiedy poruszał jej uległym ciałem, nieświadomie unosiła jego kutasa, aż głowa wskazywała wejście do jej pochwy. Wiedział, że nie będzie potrzebował dodatkowego nawilżenia, ponieważ jej cipka była już przesiąknięta jej własnymi sokami. Jednym szybkim ruchem owinął jedną rękę wokół jej i nagle jego główka była skierowana i dotykała jej mokrych, nagich warg cipki. Potem wciskał się w nią. Jego gruby kutas był tak duży, a jej niedoświadczona pochwa była tak ciasna, że napiął się na opór, gdy się spotkał, gdy wszedł w jej drżące ciało.
Mgła z jej orgazmu nagle zniknęła, gdy poczuła, jak jego męskość naciska na jej otwarcie. Kiedy jej umysł przypomniał sobie uczucie, że mężczyzna wchodzi do jej niedawno dziewiczego ciała, Sarah zaczęła panikować. Wierciła się, próbując się podciągnąć i odsunąć, gdy poczuła, jak przeciska się przez gładką skórę jej warg. Ręce Steve'a były mocno na jej biodrach, gdy trzymał ją w miejscu.
Błagała go: „Nieee, p… proszę panie Bryant. Ale jej pacjent nie słuchał. Jego palce przesunęły się na jej cipkę i zaczął dotykać jej wyprostowanej łechtaczki, aż zaczęła łapać oddech, gdy zbliżał się nowy orgazm. Usiadł do przodu i pocałował ją w szyję, powoli wpychając swojego kutasa jeszcze głębiej w jej czekającą cipkę.
Jego kciuk nadal pocierał jej łechtaczkę, aby utrzymać ją na tyle mokrą, aby mógł dość łatwo wsunąć resztę drogi. Niemal po namyśle rozpiął jej spódnicę i wciągnął ją przez głowę, rzucając ją razem z biustonoszem i bluzką na podłogę.
Poluzował jej nagie ciało trochę mocniej i poczuł opór na swoim twardym kutasie, ciesząc się wilgotnym ciepłem jej kobiecości pochłaniającym jego męskość, gdy wsunął się w jej ciasną cipkę. Wydawała teraz odgłosy sapania, jej ciało trzęsło się nad nim, gdy jej szczytowanie nadal się zbliżało, a on kontynuował bezlitośnie, wsuwając swojego penisa cal po calu w jej dziewiczą cipkę.
Sarah jęknęła, gdy wepchnął się głębiej, czując, jak jeszcze bardziej rozciąga jej ciasną dziurkę. Zatrzymał się w połowie jej wnętrza, gdy jego palce nadal delikatnie pocierały jej łechtaczkę, aż była tak mokra, że mógł poczuć jej soki spływające po jego kutasie.
Gdy jej cipka przyzwyczaiła się do jego kutasa w jej wnętrzu, pan Bryant poczuł jej napięcie, balansując na krawędzi kolejnego orgazmu, a jej nogi zaczęły się trząść. Kiedy w końcu doszła, upadła i zsunęła się, nabijając się na całego jego kutasa. Gdy jej ciało ustąpiło mu, poczuł, że nagle został pochowany w jej wnętrzu i jęknął, gdy jego kutas opadł na jej szyjkę macicy.
Sarah upadła do tyłu i na wpół szlochała: „Ohhh, Nooossaaa! Ty… jesteś tak głęboko w środku meee!!!” Tylko ręce pana Bryanta obejmujące jej szczupłą talię utrzymywały ją w pozycji pionowej. Gdy jej orgazm zaczął słabnąć, jej dłonie instynktownie ułożyły się po obu stronach jego bioder, aby się podeprzeć.
Poruszył się lekko, a Sarah wypuściła długi, powolny oddech, czując, jak jego dziewięć centymetrów grubości nieznośnie rozciąga jej wnętrzności. Pozostał tak, zanurzony głęboko w jej cipce, aż poczuł, jak jej mięśnie rozluźniają się wokół jego kutasa. Wykręcił biodra, by wcisnąć się głębiej w nią, i zaczął ją pieprzyć, podnosząc ją do góry, aż tylko czubek jego penisa był w niej, a następnie zanurzając się z powrotem, jego palec nieustannie okrążał jej łechtaczkę.
Znowu jęczała, gdy raz za razem w nią wbijał się. Nie zdając sobie z tego sprawy, uczennica pielęgniarstwa zaczęła unosić biodra w rytm jego pchnięć, a następnie pchała go, gdy się zbiegali, jakby próbowała wepchnąć go głębiej w jej pulsującą cipkę. Nagle znowu zaczęła dochodzić, dysząc i jęcząc: „Achhh… Ahhh… Ohhh, ohhh!!” Jej cipka zacisnęła się wokół jego kutasa. Gdy orgazm Sarah rósł, zaczęła szaleńczo szarpać się na jego grubym wale, gdy doszła, jej łechtaczka pulsowała, a mięśnie pochwy wyciskały życie z penisa jej pacjentki.
Wreszcie pan Bryant nie mógł już dłużej się powstrzymywać. Zaczął ją przytulać mocniej, jego biodra poruszały się w górę iw dół, coraz szybciej, wstrząsając szpitalnym łóżkiem pod nimi. Sarah poczuła, jak jego i tak już masywny kutas staje się jeszcze grubszy w jej wnętrzu z każdym pchnięciem, a myśl próbowała przebić się przez jej świadomość. Ponieważ nie była płodna dwa tygodnie wcześniej, kiedy została zerżnięta na imprezie, gdzieś w głębi jej zmęczonego orgazmem umysłu, przyszło jej do głowy, że lada dzień może się urodzić… Jęknęła i próbowała błagać z mężczyzną pod nią, „P… proszę wyciągnij! D… nie rób tego we mnie! Proszę!!!”
Jeśli Steve ją usłyszał, nie dał żadnej wskazówki. Jego dłonie przesunęły się z jej talii na biodra, a kiedy pociągnął ją w dół, podniósł swoje biodra, aż znalazł się jeszcze głębiej w niej. Poczuła nabrzmiałą główkę jego masywnego trzonu na swojej szyjce macicy i płakała z powodu doznań, jakie wywołała jego męskość, gdy wycelował w jej nieosłoniętą łono. Wydał kilka własnych pomruków i jęków, a potem nagle jego kutas zaczął pryskać głęboko w jej wnętrzu. Usłyszał jej płacz, gdy jego gorąca sperma wpadła w jej głębię, wybuch za wybuchem, kąpiąc jej łono swoim silnym nasieniem.
Sarah zdołała sapnąć z rozpaczą: „Och, nieee… Proszę, nie rób tego!” zanim ciepło jego spermy ponownie wysłało ją na krawędź, a ona musiała zacisnąć usta, aby nie krzyczeć głośno, gdy jego stalowy trzon wysłał miliony plemników, by zaatakować jej łono. Jej cipka zacisnęła się wokół jego pręta, dojąc każdą kroplę.
Kiedy jej orgazm ustąpił, nie mogła złapać oddechu. Ledwo to poczuła, kiedy pan Bryant podniósł ją ze swojego wciąż twardego kutasa i obrócił. Gdy ponownie go usadowiła, jej wargi cipkowe lekko się rozchyliły, a ona sapnęła, gdy wsunął palec do środka, by powoli ruchać palcami. Drugą ręką przesunął kutasa w kierunku jej cipki, po prostu pozwalając, by głowa przesuwała się po jedwabiście gładkiej skórze jej wygolonego kopca, kreśląc ścieżkę od jej tyłka do jej łechtaczki, wbijając się w nią, ale nie wsuwając się do środka. W końcu umieścił czubek swojego kutasa przy jej wejściu, czując, jak była podniecona, przyciskając kutasa do jej ust.
Nagle, bez ostrzeżenia, jego ręce przesunęły się do jej talii i mocno i szybko pociągnął ją w dół na swój gruby wał, wsuwając w nią całą długość, powodując, że krzyknęła ze zdziwienia i trochę dyskomfortu, gdy jego rozmiar ponownie ją rozciągnął. Sarah próbowała powiedzieć: „Nie, proszę nie… nie możesz!” W panice jej słowa padły, gdy ją podniósł, aż był w połowie drogi, a następnie wepchnął się głęboko z powrotem w jej ciasną pochwę. „Uhhh! Ohhh! P… proszę. Zrobiłem to tylko raz b… wcześniej”.
Szybko wycofał się ponownie, zanim zanurzył się głęboko w nią, powtarzając ruch prawie wyciągając się do końca, zanim wsunął się w nią całkowicie. Kiedy znalazł się głęboko w niej, Sarah wzięła ostry oddech, gdy jego męskość spowodowała małą erupcję. „Ach! Nieee… Uhhh… uhhh… P… proszę… Ja… nie mam p… ochrony!”
Kiedy wjechał w nią ponownie, Sarah zaczęła się szarpać, a on zatrzymał się, pozwalając swoim rękom zsunąć się, by objąć jej duże piersi i napiąć jej wrażliwe sutki. Gdy przyciągnął ją do siebie, jego lewa ręka nadal pieściła jej podniecone cycki. Palce jego prawej dłoni wplótły się w jej długie blond włosy i popchnął jej głowę w dół, aż jej usta wylądowały na jego. Steve pocałował ją z nieskażoną pasją. Jego język wbił się w jej usta i zaczął bawić się jej.
Sarah zadrżała, gdy usta jej pacjentki poruszyły się, by prześledzić linię pocałunków na jej powiekach, uszach, nosie i policzkach. Cofnął się, by cicho szeptać jej do ucha. „Tak ładnie pachniesz, kochanie” i przesunął obie ręce, by ponownie objąć jej piersi. Nadal był pod wrażeniem jędrności jej ciężkich cycków. Powoli lizał i ssał jej szyję, a potem z powrotem do podbródka. Kiedy ponownie dotarł do jej ust, powoli zaczął ją znowu całować, zachęcając jej usta do rozchylenia i wpuszczenia języka do środka.
Zamknęła oczy, gdy jego usta nagle opuściły jej i opadły, aby przymocować się do jednego wyprostowanego sutka i zacząć ssać jej cyc. Jej sutki były różowe i jędrne, z dużymi otoczkami. Żyły wokół nich marszczyły się, gdy się z nimi bawił. Po kolei brał każdą z nich do ust, ssał i lizał delikatnie, jakby karmił piersią, aż zaczęła jęczeć. Ciepło jego języka i uczucie jego ust na każdym różowym czubku wysłało coś, co wydawało się wstrząsem elektrycznym z podnieconego czubka prosto w dół do jej pulsującej, wypełnionej kutasem cipki. Kiedy z największą uwagą lizał jeden spuchnięty sutek, przechodził następnie do jej drugiej piersi i powtarzał proces. Plecy Sarah wygięły się w łuk, powodując, że jej cycki puchną i wpychają się głębiej w jego usta. She gripped his arms as she moaned and bucked against his crotch when he started to suck her more aggressively, lightly nipping at her sensitive nipples. She could feel his warm saliva dripping down her breasts.
Mr. Bryant loved the way her aroused little body was responding to his touch. He returned to her lips and kissed her deeply as he squeezed her breasts before sliding his hands around to grab her ass and pull her tightly against him. He enjoyed the sight of her small body as it swayed above him with the motion of their lovemaking. He bet she never imagined she'd be having sex in a hospital bed – being fucked by a man old enough to be her father. He smiled, closing his eyes, and concentrated on fucking the brains out of this little sweet little nurse. He felt his balls tighten up and his cock twitch, so he slowed down. He didn't want to come just yet.
As his tongue explored the warm, soft insides of her mouth, Sarah felt him slow inside her. There was a lengthy pause before he began moving inside her again, slowly raising her pussy off his rock-hard cock before thrusting back in. She moaned in pleasure as he began pounding her pussy with his thick cock. The intense sensation of being fucked by his large maleness caused her to build toward another orgasm. Before two weeks ago, Sarah had never had even a small one, and now she seemed to be having one after another, each one more intense than the last.
As he thrust into Sarah’s hot snatch over and over again, Steve moaned, "Oh, Sarah, your pussy's so hot and tight. I never imagined rehab could be this great!"
Between her embarrassment and her approaching climax, Sarah could only manage to moan, "Uh, uh, uh… Ohhh!!!" w odpowiedzi. As her body came closer and closer to yet another orgasm, she began to ride his cock wildly as she moaned above him. Somewhere her mind screamed for her mouth to stop as she gasped, "P… please don’t stop!"
Surprised at her sudden change, Mr. Bryant slowed his movements, and his hands slid over her sweat sheened body; rubbing her taut nipples, tweaking her erect clit, and finally gripping her ribs as his thumbs traced the underside of her tits. He looked up into her flushed face, "What don’t you want me to stop, Sarah? I want to hear you say it."
Sarah heard herself gasp, "Th… this. What we’re d… doing."
"What are we doing?"
"H… Having s… sex."
He pinched her nipple, and he felt her pussy contract in response, "Fucking… Say it. You don’t want me to stop fucking your pussy with my cock.” He leaned in and began to suckle her left nipple while rubbing the right with his thumb.
Though it seemed impossible, Sarah seemed to flush an even deeper red as repeated the words she had only learned a few weeks before, "Uhhh…. Ohhh, P…please don’t stop… f… f… fucking my p… pussy with your c… cock, Mr. Bryant."
"Should I make you cum, Sarah?"
She understood what he wanted now, and closed her eyes in embarrassment at having to say the words, "Y… yes… M… make me c… cum."
His free thumb traced a circle in and out of her belly button, "Should I cum inside your pussy, Sarah?"
The thought made her feel light headed as somewhere she still remembered that she might be fertile, but when his thumb rasped against her clit, still she replied, "Ohhh… Y…yes. Please c… cum inside m… me!"
He grinned up at her, "Anything you want, baby." Grasping her around the waist again, Mr. Bryant began thrusting his cock deep into Sarah’s waiting cunt. She grunted as he drove into her, held her tight against his hips, then thrust into her twice more, triggering another orgasm deep inside her tight cunt.
Finally he couldn’t hold back any longer – her pussy was too tight, gripping his manhood as though she didn’t want to ever let his cock leave her. He moaned her name, pushing into her one last time as his body tensed and he exploded, sending his cum to invade deep inside her womb again.
"Ungh, Ungh, oh yeah," he groaned. "Oh, yeah, baby, feel me inside your pussy? Can you feel my cum fill your sweet cunt, Sarah? Ungh. Feel me fill you with my cum!"
Sarah tensed as she felt him shoot load after load of his thick, warm jiz into her quivering body. Far in the back of her mind, she could almost imagine his sperm as it searched for the tiny target that might be there. Then all thoughts vanished as her orgasm intensified from the heat of his cum as it erupted into her.
He pushed even deeper inside her, grabbing her waist as he came, filling her and causing her own orgasm to peak, as she cried out, "Ohhh, NOOOSSSAA! F… fuck MEEE! AAAHHH!!!" Finally, her last climax spent, she collapsed on top of him. His cock was still embedded inside her pussy as she slumped forward onto his chest.
Steve took her face in his and kissed her deeply as they came down from their mutual climaxes. His tongue pressed between her soft lips and lazily explored the warm depths of her mouth. It was several minutes before he broke the kiss and pulled his cock out of her dripping pussy. She climbed shakily off the bed and stumbled into the bathroom to try to clean herself up. After several more minutes, she returned drying herself off with a towel.
Still in a daze, she came and sat on the bed, her large breasts and pussy still exposed, and began to gather up her scattered clothing.
"Sarah, you were fantastic," Mr. Bryant praised as his hand moved to caress her thigh. When she didn’t answer, he continued, "I’m in here for several weeks. Will you be coming back?"
Sarah didn’t look at him as she replied in a faint voice, "Maybe, I don't know. I might not be assigned to you again."
He paused, "Do you think your supervisor should hear about what happened today," he asked her.
Sarah’s flushed face paled as she realized his implication, and asked, "Are you saying that if I don't come back, you’ll tell Karen what happened?"
"Did I say that? It's just that I'd like to see you again, to talk, for company, you know." He paused expectantly, his fingers brushing lightly against her swollen pussy lips.
Sarah felt a shiver run through her body at his touch and the sensations it sent coursing through her. She looked at Mr. Bryant apprehensively, "Yeah, well, I guess I'll see you later this week then."
He stretched his arms, and then said, "I'll be here."