Impreza Bractwa - Część 2_(0)

579Report
Impreza Bractwa - Część 2_(0)

Kiedy ostatni raz opuściliśmy naszą bohaterkę, była pijana, naga i właśnie zdała sobie sprawę, że mężczyzna, z którym była w łóżku, to nie ten sam mężczyzna, z którym była w łóżku chwilę wcześniej. Czy się wkurzy i powie temu oszustowi, żeby poszedł i pieprzył się z toczącym się pączkiem? A może powie: „Co do cholery… dobrze jest to zatrzymać” i z dzikim oddaniem podda się pragnieniom swojego ciała? Czytaj dalej i dowiedzmy się... Dobrze?

Nie ma dwóch mężczyzn całujących się jednakowo. Nawet będąc pod wpływem alkoholu, widziałem różnicę. Część mnie była naprawdę wkurzona, że ​​pociągnęli za wyłącznik, ale inna część była zbyt zajęta rozkoszowaniem się wargami skubającymi moją szyję i palcami delikatnie szczypiącymi moje sutki. W następnej bitwie mózgu kontra ciało mój mózg zwyciężył. – Co ty, kurwa, myślisz, że robisz? Krzyknęłam, odpychając go od siebie, wstałam i zapaliłam światło.

"Proszę." Szepnął ochryple. „Obserwowałem waszą dwójkę z drugiego pokoju. Zrobiło mi się tak gorąco, że kiedy Robert wyszedł do łazienki, błagałem go, żeby pozwolił mi spróbować. Doszliśmy do wniosku, że jesteś zbyt pijany, żeby dostrzec różnicę. najwyraźniej sprawiało im to przyjemność, więc dlaczego mielibyśmy przestać?”

Moje ciało zgodziło się z nim, ale w grę wchodziła pewna zasada. „Ponieważ to była naprawdę obskurna rzecz, dlatego!” Nawet gdy go karciłam, jego palce lekko bawiły się moimi udami, co coraz bardziej utrudniało mi kontynuowanie mojej tyrady. „Nie mogę uwierzyć, że myślałeś, że jestem jakimś głupim, małym bimbo, który nie byłby w stanie was rozróżnić. Budowa Roberta jest znacznie większa od twojej, czujesz się zupełnie inaczej. I całujesz inaczej”. Pochylił się i zaczął całować moje ramię.

"Naprawdę jak?" Zapytał, podczas gdy jego usta nadal wędrowały po mojej szyi. Mój głos złagodniał.

„Twoje usta są bardziej miękkie”. Powiedziałem.

– Hmm, co jeszcze? Zapytał, gdy jego język wędrował po moim uchu.

– Nie zmieniaj tematu. Powiedziałem. „Jestem z tego powodu bardzo zły”.

– Wiem, że tak, i przykro mi. Jego palce pieściły moje ramiona, a jego usta badały mój kark. Jak powiedział, musiał zauważyć moje sutki, wyprostowane i błagające o uwagę. – Powinieneś pozwolić mi to wynagrodzić. Mimowolnie wzięłam głęboki oddech i pochyliłam głowę w dół, dając mu większy dostęp do mojej szyi. „Obiecuję, że sprawię, że poczujesz się tak dobrze, że będziesz zadowolona, ​​że ​​zostałaś. Kiedy jego dłonie zsunęły się w dół moich ramion, przesunęły się na tyle, by musnąć boki moich piersi. I to wszystko. Straciłem to. Oparłam się o niego plecami, pozwalając mu w pełni chwycić moje piersi, przykryłam jego dłonie moimi i ścisnęłam.

Razem masowaliśmy moje piersi, kiedy pochylił się i całował mnie namiętnie, nasze języki tańczyły, wirując wokół siebie. Obrócił mnie i położył z powrotem na łóżku. „Boże, twoje piersi są świetne”. Powiedział i zaczął całować i ssać jednego, bawiąc się drugim. Kiedy delikatnie ocierał zębami moje twarde sutki, moja cipka zaczęła mrowić. On też był gotowy na uwagę, więc zdjęłam jego rękę z piersi i poprowadziłam ją w dół brzucha.

Nie potrzebował dalszej zachęty. Jego palce natychmiast znalazły drogę do mojej wilgoci. Moja łechtaczka natychmiast stwardniała pod wpływem jego dotyku. Uniosłam biodra do jego dłoni, a jego palec wśliznął się do środka. Jęcząc, ścisnąłem moją cipkę wokół niej, gdy sięgnąłem, żeby poczuć jego kutasa. Wydał z siebie cichy jęk, gdy delikatnie przesuwałam ręką w górę i w dół po jego twardym kutasie. Potem z rogu pokoju usłyszałem kolejny jęk.

To był Robert. Przyglądał się nam, bawiąc się sam ze sobą. Mały chochlik we mnie zdecydował, że nadszedł czas „odwdzięczenia się”. Trochę dokuczania powinno załatwić sprawę. Rozłożyłem nogi, żeby Robert mógł dobrze widzieć moją, teraz bardzo mokrą cipkę. Palec jego współlokatora był głęboko we mnie, wsuwając się i wysuwając. Jedną ręką trzymałem jego kutasa, a drugą zacząłem bawić się moją łechtaczką. Odchyliłam głowę na bok, żeby lepiej przyjrzeć się Robertowi. Szarpał się jak szalony. Jego współlokator miał zamknięte oczy, ciesząc się przyjemnością mojej dłoni. To było to. Czas był idealny.

„OK, chłopaki, to wszystko. Wychodzę”. - oznajmiłem, siadając i wstając z łóżka. Wyraz szoku i bezradności na twarzach obojga był bezcenny. Poczułem się całkowicie usprawiedliwiony, gdy z zakłopotaniem patrzyli na mnie, potem na siebie, a potem z powrotem na mnie i raczyli mnie swoimi prośbami.

– Nie możesz teraz odejść!

„To niesprawiedliwe. Nie możesz nas tak zostawić.”

„Proszę, muszę dojść”.

Gdybym sam nie był tak napalony, ubrałbym się i wyszedł. Jednak moja cipka pilnie potrzebowała zaspokojenia, a tuż przede mną znajdowały się dwa twarde i bardzo chętne kutasy. "Słuchaj." Powiedziałem. – Pozostanę pod warunkiem, że powiesz mi prawdę.

– Prawdę o czym? zapytał Roberta.

„Prawdę o dzisiejszym wieczorze. Czy twój przyjaciel naprawdę błagał, żeby się odezwał, czy też było to zaplanowane, zanim mnie tu sprowadziłeś?” Żadne z nich nie odpowiedziało, ale wiedziałam, że widziałam jego współlokatora na dole, przy barze. W końcu Robert przemówił.

„Więc mieliśmy to zaplanowane, myśleliśmy, że wyglądasz seksownie i byłeś naprawdę pijany. Hej, oboje cię chcieliśmy, co w tym złego?”

– Dlaczego od razu tego nie powiedziałeś? Mogłeś mnie poprosić, żebym wrócił z wami obydwoma. Gdy tylko to powiedziałem, zdałem sobie sprawę, że nigdy bym się nie zgodził, gdyby mnie o to poprosili. Do diabła, nie miałam wystarczająco dużo doświadczenia z jednym mężczyzną na raz, a co dopiero z dwoma. Ale w tym momencie poczułem się odważny i dziki, a mimo to bardzo napalony.

Podeszłam do Roberta i zaprowadziłam go do łóżka. - Myślałeś, że nie chciałbym poczuć na sobie dwóch par rąk? Powiedziawszy to, wziąłem ich dłonie i położyłem na swoich piersiach. To było ekscytujące. Poczułem się zdecydowanie bezsensowny. Moje sutki były twarde i błagały o ssanie. Uniosłam dla nich piersi. – Czy nie chciałbyś ich possać? Poprosiłem, a oni chętnie się zgodzili. To pierwsze wrażenie ust na każdej piersi było zdumiewające. Mieli dwa zupełnie różne style. Robert z zapałem ssał i skubał, natomiast jego przyjaciel przyjął znacznie delikatniejsze podejście. Okrążał językiem mój sutek, a następnie delikatnie ssał i delikatnie skrobał zęby, tak jak robił to wcześniej. Następnie otworzył usta i próbował włożyć w nie całą moją pierś. Ta próba oczywiście mu się nie udała, ale czuł się świetnie, gdy próbował.

Położyłem się na łóżku i szeroko rozłożyłem cipkę. „A teraz, kto ma ochotę spróbować?” Włożyłem do środka własny palec, wyjąłem go i przyłożyłem do ust. Nigdy wcześniej nie próbowałem siebie i zawahałem się przez chwilę, zanim wessałem palec do ust. To mnie ogromnie podnieciło i musiało zrobić to samo z nimi, bo oboje podbiegli, żeby dostać się między moje nogi. Robert dotarł do mnie pierwszy i bez zastanowienia nie zostawił miejsca dla swojego przyjaciela, gdy jego usta eksplorowały moją cipkę. Nie chcąc, żeby ktokolwiek czuł się pominięty; Ujęłam swoje piersi i podałam je. Tylko tyle. Po raz kolejny ten powolny, delikatny język, że tak powiem, podniecał moje piersi.

Fachowe ssanie sutków zawsze doprowadzało mnie do szału. Nawet będąc jeszcze dziewicą, uwielbiałam pozwalać chłopakom ssać moje piersi. Zawsze fascynowało mnie to, że podczas gdy ssane były moje sutki, doznania skupiały się na mojej cipce. Zadziwiające, jak połączone są ciała, prawda? Więc teraz lizałem i ssałem nie tylko sutki, ale także łechtaczkę. To prawda, cielesna ekstaza. Robert mocno przyciskał usta do mojej łechtaczki, a jego palec znajdował się głęboko we mnie. Jego przyjaciel lekko szczypał palcami jeden sutek, a językiem muskał drugi. Przyjemność była niesamowita i bardzo nie chciałem, żeby przestawali, ale musiałem porównać techniki. Położyłem ręce na głowie Roberta i podniosłem ją do góry. "OK." Powiedziałem. „Dobre jest uczciwe. Musisz się zmienić.” Robert niechętnie ustąpił miejsca i pozwolił swoim ustom dalej dotykać moich piersi.

Jego przyjaciel wszedł między moje nogi i delikatnie przesunął językiem po mojej szczelinie. Nie wejdę, tylko na tyle, żeby się drażnić. Zrobił to ponownie, ale tym razem wpuścił język na tyle głęboko, aby lekko musnąć moją łechtaczkę. To było jak przepływający przeze mnie prąd. Z trudem łapałem oddech i mocniej przycisnąłem głowę Roberta do mojej piersi. Po tym, jak jeszcze kilka razy drażniono moją cipkę w ten sposób, nie mogłem już tego znieść. Sięgnąłem w dół i szeroko rozwarłem usta, a moja łechtaczka była twarda i spuchnięta. „O Boże. Proszę. Ssij to. Ssij moją łechtaczkę!” Moje biodra mimowolnie napięły się. Położył ręce pod moją dupą, podczas gdy ja rozsunęłam się najdalej jak mogłam, pochyliłam się, położyłem usta na mojej łechtaczce i zacząłem ssać. Twardy. Właśnie tego potrzebowałem. Moje biodra zaczęły się uginać, nogi drżały i jedyne, co mogłam zrobić, to krzyczeć z przyjemności, gdy orgazm przeszedł przez moje ciało.

Opadłam z powrotem na łóżko jak szmaciana lalka. Jeśli myślałem, że uda mi się odpocząć, byłem w dużym błędzie. Robert odepchnął swojego współlokatora na bok i nie dając mojej cipce chwili na relaks, wsadził swojego kutasa głęboko we mnie. Nadal byłam tak spuchnięta i wrażliwa, że ​​doszłam natychmiast. Niestety, podobnie było z Robertem. (Hej, to wszystko było bardzo ekscytujące, a on miał tylko 19 lat. To się zdarza) Jednak jego współlokator miał trochę więcej samokontroli. Podniósł mnie, położył się na łóżku i posadził na swoim kutasie. Kiedy prowadził moje biodra rękami, po prostu podskakiwałam na nim moim małym tyłkiem w górę i w dół, do woli. Zwalniając, pochyliłam się do przodu i kołysałam, podczas gdy moje piersi powędrowały prosto do jego ust. Usiadłam z powrotem na kolanach, ustawiając mnie w idealnej pozycji, aby pochylić się i pocałować go głęboko, a kiedy to zrobiłam, poczułam, że znowu dochodzę. Moja cipka ścisnęła mocno jego kutasa i poczułam, jak zaczyna pulsować. Usiadłam i poruszałam miednicą małymi kółkami, jednocześnie ocierając się o niego tyłkiem. Poczułam, jak całe jego ciało jest napięte, a jego kutas zdawał się żyć własnym życiem. Pulsuje, pulsuje i rozciąga moją cipkę do granic możliwości. I z każdym pulsowaniem wypełniał mnie swoją gorącą spermą, mocniej dociskając moje biodra do swoich, z każdym jękiem przyjemności, jaki wydawał. W końcu położył ręce na moich udach i przytrzymał mnie nieruchomo. Napięłam wokół niego mięśnie i całe jego ciało drżało.

Chciałabym Ci powiedzieć, że objął mnie, przyciągnął do piersi i tak zasnęliśmy, z nim wciąż we mnie. Ale obiecałem ci prawdziwą historię, a to oznacza także prawdziwe zakończenie. Leżał tam i spał na łóżku. Wstałam i ubrałam się. Robert odprowadził mnie do samochodu; pocałował mnie na do widzenia i nigdy więcej nie widziałem żadnego z nich. Nigdy też nie dowiedziałem się, jak ma na imię jego współlokator. Przykro mi, dzieciaki, ale takie jest życie w wielkim mieście. Mimo to była to dla mnie noc wielu pierwszych doświadczeń, z których większość podobała mi się (wpływ alkoholu następnego dnia był taki, jakiego nie odczuwałem) na tyle dobrze, że mogłem je powtarzać wiele razy w życiu. (Nawet powtórzyłem alkohol, chociaż do dziś nie wiem, dlaczego to robię.)
A więc to prawda, cała prawda i tylko prawda o mojej pierwszej imprezie bractwa. Lata studenckie były okresem odkryć seksualnych u szczytu rewolucji seksualnej i mam wiele historii do opowiedzenia. I zrobię to... Z czasem.

Podobne artykuły

Propozycja: zobowiązania spełnione

Propozycja: Obowiązki są spełniane Jenny i ja spaliśmy późnym niedzielnym rankiem. Było po 10:00, kiedy w końcu wyczołgaliśmy się z łóżek. „Po naszym prysznicu, co chciałbyś zjeść na śniadanie?” Jenny zapytała, gdy zaczęła się staczać z łóżka. Wtedy na jej twarzy pojawił się grymas bólu. Oh! Uumm, Jim, dotrzymam naszej umowy. Możesz mnie mieć kiedy tylko chcesz, ale jeśli nie masz nic przeciwko, możemy zrobić coś innego następnym razem? Jestem tak obolała, że ​​nie jestem pewna, czy w ogóle mogę chodzić”. Jej ból był całkiem zrozumiały. Musiałem dość mocno naciskać, aby przebić się przez jej błonę dziewiczą i odebrać jej dziewictwo...

781 Widoki

Likes 0

Tak dobrze, jak to tylko możliwe III

Cel 5: Zrób mi smaczny sok ze spermy w jednej pełnej szklance. To było dość łatwe. Ale wszystko ma trudną część. Oto „pełna szklanka”. Rani miała jakąś pieprzoną pracę w szkole. Więc wyszła rano w zabójczo czerwonym sari. Żałuję tylko, że nie mam szkoły. Zanim wyszła, podała mi kieliszek do szampana, zbliżyła się do mnie i delikatnie obmacała mojego penisa. Rani :( szepcze mi do ucha seksownym głosem) niech pracuje. Ja: Czy mogę skorzystać z twojego „pokoju do malowania”???Wiesz. Użyj swojego telewizora. ?? Rany: OK. Ale czy nie możesz po prostu pomyśleć o mnie i zrobić to??? Mówiąc mi to, niegrzecznie...

803 Widoki

Likes 0

Walentynki(0)

Paul, mój kochanek pracował w Walentynki 2005 i nie mógł się ze mną zobaczyć, więc umówił się ze mną na uroczystą kolację w następny czwartek, to był wieczór, który zapamiętam na zawsze. Zabrał mnie do ekskluzywnej wiejskiej restauracji, typu lokalu z doskonałą obsługą i serwującego dzika i dziczyznę. Zaprowadzono nas do odosobnionego stolika w zasłoniętej zasłoną wnęce, ale było to trochę rozczarowane, ponieważ stół był nakryty dla 4 osób, a kelner nie usunął dodatkowych dwóch nakryć, Paul usiadł naprzeciwko mnie i uśmiechnął się, no cóż, był to raczej uśmiech ” Cholera, on zamierza zrobić coś głupiego, na przykład się oświadczyć. Kilka...

678 Widoki

Likes 0

Zabawa w wyzwanie z siostrą, część 3_(2)

Nadal nie mogłem uwierzyć w wydarzenia z ostatnich dwóch dni. Rodzice wyjechali na weekend, bo babcia zachorowała. Ku przerażeniu Kayleigha chcieli, abyśmy z moją suką siostrą Kayleigh spędzili weekend razem. W piątek Vlad i ja zmusiliśmy moją sukowatą, ale niewiarygodnie seksowną siostrę Kayleigh do gry w odwagę w piątek wieczorem. Ze strachu przed utratą 100 dolarów w meczu i zaciekłej rywalizacji Kayleigh zgodziła się zdjąć bluzkę i spodnie i paradować w bieliźnie. Nie miała pojęcia, jak wiele kłopotów może ją w to wpakować. Vlad zajął się resztą, zaczął potajemnie robić jej kompromitujące zdjęcia. Od tego momentu gra całkowicie wymknęła się spod...

1.4K Widoki

Likes 0

Kazirodczy zakład brata Rozdział 8: Napalona pasja młodszej siostry

Kazirodczy zakład brata (Kirodnicza historia o haremie) Rozdział ósmy: Napalona pasja młodszej siostry Przez mypenname3000 Prawa autorskie 2018 Marii Reenburg Drżałem z zachwytu, gdy mama siedziała przy stole konferencyjnym w biurze mojego ojca w budynku Kapitolu. Jego sekretarka, ta dziwka Vanessa, siedziała naprzeciwko mamy, a cipa wyglądała arogancko, jakby nie miała się czego bać. Miała ręce skrzyżowane pod cyckami, unosząc te sztuczne piersi i wypychając je przed siebie, a jej rozciągliwy top ledwo je ograniczał. Wyniosły uśmiech wykrzywił jej usta, a jej hebanowa twarz sprawiała wrażenie nieustraszonej. Ledwie zerknęła na gruby dokument prawny, zawinięty w niebieską teczkę, który mama upuściła na...

602 Widoki

Likes 0

Nowe początki - część 3 rozdział 11

Dwie pary identycznych par migdałowo-ciemnych oczu spoglądały na siebie spokojnie znad owłosionej piersi Jake’a, gdy ten leżał delikatnie chrapiąc na środku łóżka. Leżały dwie ciemnowłose piękności, po jednej głowie na każdym z jego ramion, gdy odpoczywały. Chociaż Jake był wyczerpany ich seksualną zabawą, dwie wampirze dziewczyny nie były. „Przykro mi” – pomyślała Annalisa w umyśle Béli. „Nie chciałam, żeby się we mnie zakochał. Po prostu próbowałam być dobrym gospodarzem… i też byłam trochę ciekawa”. „Trudno być zazdrosnym” – pomyślał Béla. „Jest w tobie zauroczony, bo przypominasz mu mnie. To naprawdę moja wina. Ignorowałem go na rzecz prawie wszystkich innych na całym...

464 Widoki

Likes 0

Dług i jego wysoka cena

- Jak się w to wpakowałem? Jerry myśli, gdy siedzi i wpatruje się w kopertę przed sobą. Jeszcze go nie otworzył, ale wie, od kogo jest. Po chwili podnosi go i jeszcze raz ogląda, obracając go w dłoniach. Wygląda tak jak wszystkie inne. Zwykły biały, zwykły znaczek, bez adresu zwrotnego. Otwiera je po około dwóch godzinach patrzenia, bojąc się tego, co jest w środku. To, co wyciąga, jest gorsze, niż sobie wyobrażał. Trzyma szczere zdjęcie swojej 18-letniej córki Kali. Nawet w tych okolicznościach nie może przestać myśleć o tym, jaka jest niezwykle piękna. Jej jasna skóra w kolorze mokki, lekko skośne...

1.6K Widoki

Likes 0

Siostry w skarpetkach (rozdziały 9-12)

ROZDZIAŁ DZIEWIĄTY Jeff wysadził nas przed domem Kim około 8:30, a ona spotkała nas przy drzwiach ubrana w jedną z puszystych starych szat. „Właśnie wyszedłem spod prysznica, dziewczyny. Chodź do mojej sypialni, tam się przebierzemy. Phil właśnie wyszedł i trochę zapomniałem o czasie! – Phil właśnie wyszedł, co? żartowałem. – A co wy dwoje robiliście, że straciliście poczucie czasu? „Pieprzyliśmy się, Mar! Co miałeś na myśli? Kim uśmiechnęła się do mnie i Beth i wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem. Kiedy dotarliśmy do pokoju Kim, zrzuciła szlafrok i stała tam naga, pozwalając Beth i mnie podziwiać jej ciasne ciałko. „Witaj w naszej grupie, Beth”...

584 Widoki

Likes 0

Tia, moja seksowna czarna sąsiadka

Tia to trzydziestokilkuletnia dziewczyna o średniej brązowej karnacji, która mieszka obok mnie. Mieszka samotnie, ma świetną pracę w korporacji i ładnie się ubiera każdego dnia, kiedy idzie do pracy. Jest bardzo ładna, niezwykle seksowna, ma ładne piersi, długie, rozpuszczone czarne włosy i piękne ciemne oczy. Podnieca mnie całkowicie za każdym razem, gdy ją widzę. Zaprzyjaźniłem się z nią i oczywiście dużo z nią flirtowałem. Uwielbiam jej uśmiech i ma miłą osobowość. Zawsze się z nią witam i zazwyczaj komplementuję wybór ubrania na dany dzień, a czasami przeprowadzam z nią inną krótką rozmowę. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dowiedzieliśmy się o sobie...

579 Widoki

Likes 0

Nowa zabawka Upiora

Budynek z szarego kamienia stał przed Cassandrą dość interesująco, fasada udająca Tudorów była w pewnym stopniu poszarzała przez lata zanieczyszczeń. Czarna farba na drzwiach lekko odpryskała. Ironia przyszła na swoją kolej, umieszczając ją przy Acacia Avenue 23, obok mitycznej dziwki sławnej Żelaznej Dziewicy. Liczby były lekko nierówne i odchylały się od siebie u góry. Krwawe róże wspięły się na przód wśród bluszczu. Po lewej stronie drzwi znajdowała się duża mosiężna kołatka. Cassandra miała nadzieję, że jest odpowiednio ubrana, w krótką fioletową kurtkę, dżinsy trzy czwarte i kwiecistą bluzkę. Jej blond włosy sięgające do ramion lekko opadały na okulary w drucianych oprawkach...

517 Widoki

Likes 0

Popularne wyszukiwania

Share
Report

Report this video here.