
[b]Alice Gets Hitched 7 autorstwa Willa Bustera Jak można sobie wyobrazić, ciężarna, używana kochanka może być raczej trudna do zdobycia. Trudne, to znaczy, chyba że duży posag towarzyszy pożądliwej małej lisicy. Alice nie była wyjątkiem od tej reguły społecznej, tak powszechnej w późnej gruzińskiej Anglii. Brzuch Alicji był teraz nabrzmiały zdrowym dzieckiem od prawie nieustannej miłosnej uwagi lorda Eltona. Baronowi Kingston Manor od miesięcy bardzo podobały się obie ciasne, czułe dziurki Alice, ale dotrzymując obietnicy, nadszedł czas, by zdobyć szacunek dla młodej dziewki, która nie miała jeszcze czternastu lat. John Mcnare nie był niczyim głupcem. Był synem skromnie zamożnego kupca. Jednak jego ojciec wierzył, że młody człowiek odniesie większy sukces, jeśli założy własną firmę przed odziedziczeniem majątku ojca. Z tego powodu dwustufuntowy posag, który miał towarzyszyć Alice, był nie lada pokusą, wykraczającą poza ekscytujące wdzięki młodej dziewczyny. John nie miał zamiaru zaglądać darowanemu koniowi w pysk. Podróżował po okolicy Lorda Eltona, szukając nowych klientów w swoim nowo rozwiniętym biznesie z wyrobami z jedwabiu, kiedy usłyszał o delikatnej dziewczynie i jej niezbyt niezwykłym położeniu. Jednak John był twardym negocjatorem i kiedy udał się do Lorda Eltona, miał zamiar napełnić swoje kieszenie jeszcze większym bogactwem. ****** Lord Jim uścisnął dłoń kupca. W duchu baron ukrywał pogardę dla tego handlarza. Zewnętrznie był duszą szlachetności i doskonałych manier. „Bądź tak miły i spróbuj trochę mojej Madery, młody człowieku. I proszę usiąść!” John był krzepkim dwudziestolatkiem i chociaż był ubrany skromnie, jego ubrania były zadbane i czyste. Jego długie, brązowe włosy były dobrze uczesane, a bystrym szarym oczom niczego nie umknęło. Z uznaniem pociągnął łyk wina z kieliszka i rozpoczął negocjacje łagodnym, szkockim akcentem. — Słyszałem, jak wasza łaskawość mówi, że jest młoda dziewczyna, którą zechciałby pan oświadczyć za żonę. Może będę mógł ci służyć, pod warunkiem, że posag będzie odpowiedni, a młoda dziewczyna będzie zdrowa na ciele i umyśle. James wyszczerzył zęby w uśmiechu. „Będzie całkiem zdrowa, chociaż ma już pięć miesięcy. Myślę, że urodzi wiele młodych, kiedy zostanie odpowiednio poślubiona. Zakładam, że słyszałeś o dziewczynie z miasta? John oblizał usta. — Tak, koniecznie! Mój drogi ojciec od jakiegoś czasu zabiegał o to, abym żył z zyskiem, ponieważ muszę zwiększyć swój biznes ku jego zadowoleniu. Mój ojciec jest twardym człowiekiem, ale ośmielę się powiedzieć, że nie ma piękniejszego mężczyzny, który chodzi po zielonej ziemi Boga. James zastanawiał się, dokąd to wszystko zmierza. Odprężył się więc w swoim fotelu i obserwował młodszego mężczyznę z ostrożnością. Ciszę w gabinecie przerywało tylko cykanie dziadków i impertynencki głos Szkota. – Czy mógłbym teraz zobaczyć dziewczynę? James uniósł brwi i skinął głową. – Widzę, że jesteś chętny do interesów, panie Mcnare. Mówiąc to, zadzwonił dzwonkiem i kiedy kamerdynerowi kazano przyprowadzić dziewkę, Alice wkrótce pojawiła się w gabinecie. Posłusznie dygnęła przed dwoma mężczyznami. Alicja nic nie powiedziała, tylko spojrzała z zainteresowaniem na nieznajomego, który siedział naprzeciwko jej kochającego pana. Brzuch wystawał jej z sukienki, którą miała na sobie, świadcząc o jej znajomości przyjemności pożądania. Jej twarz poczerwieniała, gdy zauważyła, że młody mężczyzna ją zauważył. James gestem zaprosił ją, by podeszła. „To jest John McNair, moja droga. Jest tobą zainteresowany, więc może usiądziesz mu na kolanach i pozwolisz mu się trochę lepiej poznać. Chwilę później Alice wślizgnęła się na młodego Szkota i spojrzała w jego dobrotliwe szare oczy. Jego dłonie przesuwały się po jej biodrach, nabrzmiałym brzuchu, a potem po jej małych piersiach. Podniosła twarz i szybko złapała jego usta otwartym pocałunkiem. Jej pan powiedział jej już, że ma zachowywać się rozpustnie i śmiało, jeśli jakikolwiek mężczyzna wykaże prawdziwe zainteresowanie jej oczywiście atrakcyjnymi wdziękami. Jej język rzucił się na jego język, a on westchnął cicho z przyjemności, jaką otrzymywało jego młode ciało. Wyglądała tak młodo i niewinnie, a jednak jej wypukły brzuch i lubieżny pocałunek powiedziały mu, że ta dziewczęca kobieta zna sposoby cielesnej kopulacji. Alice była cielesną dziwką i oboje o tym wiedzieli. Po kilku minutach James w końcu powiedział: „Myślę, że otrzymałeś wystarczająco dobrą próbkę, panie Mcnare. Powinno być dla ciebie oczywiste, że uważa cię za atrakcyjnego i jest bardzo czuła z natury i zachowania”. Szkot niechętnie wypuścił młodą lisicę, chociaż ta nadal siedziała mu na kolanach. Jej ciężar ciała i ciepło miały na niego wpływ, ale jakoś odzyskał panowanie nad sobą. Młody Szkot odchrząknął i wrócił do swojego biznesowego tonu. Więc co oferujesz w posagu, sir Jamesie? – Cóż, obiecałem dziewczynie dobre małżeństwo i przeczytałem twój list referencyjny, który złożyłeś dziś rano mojemu lokajowi. Myślę, że dwieście funtów powinno ci wystarczyć, żebyś nie zauważył jej sytuacji rodzinnej. – Nie jestem pewien, czy mój ojciec byłby skłonny pobłogosławić mecz za mniej niż pięćset funtów, milordzie. Trudno będzie ukryć rozpustne zachowanie przed rodziną, chyba że zabiorę dziewkę do Londynu lub Bristolu na dłuższy czas. Normalnie James wyrzuciłby takiego nędznego negocjatora jak ten Szkot, ale prawda była taka, że jak dotąd nie było chętnych oprócz rozpustników lub mężczyzn, którzy byli już w kwiecie wieku. „Zapominasz się młody Mcnare! W końcu dwieście funtów to dużo pieniędzy. Jednak chciałbym, żeby Alice miała należytą opiekę, więc dam trzysta funtów i koniec. Czy jesteś zadowolony? John Mcnare był zadowolony. Był w stanie wyciągnąć dodatkowe sto funtów od szlachetnego dżentelmena, który prawdopodobnie był ojcem małego dziecka, które poruszało się w ciężarnym brzuchu Alice. Jednak tym, co przypieczętowało dla niego umowę, była jej zapierająca dech w piersiach uroda i młoda, energiczna energia. Kiedy umowa została zawarta, Alice natychmiast położyła się na Johnie i szepnęła mu do ucha. „Och, John, sprawię, że będziesz taki szczęśliwy. Zrobimy razem tyle dzieci”. Kilka godzin później miejscowy wikariusz dokonał ceremonii, pieniądze zostały przekazane, a młoda para szybko skorzystała z miejscowego hotelu. John myślał, że jego kutas pęknie w spodniach przez całą długą kolację, ale jakoś się powstrzymał, dopóki jego nowa Alice nie była z nim w zaciszu ich pokoju hotelowego. John szybko zdjął z niej sukienkę i bieliznę. Chciał zbadać tę nową i ekscytującą wizję piękna, za którą właśnie zapłacono mu za małżeństwo. Trzysta funtów wystarczyłoby na zapewnienie mu sukcesu. Teraz mógł kupować materiały bez korzystania z kredytu, co radykalnie zwiększyłoby jego marże zysku. Byłby skrupulatny. Kiedy już założy firmę i odziedziczy troski ojca, dopilnuje, by posag jego żony był w całości opłacony wraz z odsetkami. Jego młode ciało mogło płonąć nagłym pożądaniem do tej dziewczyny, ale wciąż był uczciwym człowiekiem. Jego kutas zesztywniał aż do bólu, gdy wypowiedziała mu do ucha swoje najbardziej kuszące słowa. „Pokażę ci rozkosze, o których nawet nie śniłeś, John. W końcu jesteś teraz moim mężem i zgodnie z prawami kościoła muszę podporządkować się twojej woli i zapewnić ci pocieszenie, kiedy tylko zechcesz. Do tej pory jej piersi były całkowicie odsłonięte, a on zachłannie je ssał, podczas gdy jego ręce zsuwały resztę jej ubrania. Upadli na łóżko, a on w końcu zdjął bryczesy i buty. Rzeczywiście, jego nowa narzeczona miała spuchnięty brzuch i przyciągnęła jego twarz do swojej, podczas gdy jego ręce dotykały jej nagiej skóry od jej cipki, przez jej wypukły brzuch i na jej pączkujące młode cycki. Westchnęła: „Szybko! Wejdź we mnie i posiądź mnie! Potrzebuję cię! Pragnąłem cię od chwili, gdy usiadłem ci na kolanach. Oooo Johnie! Pierdol mnie!” Jej usta ssały jego, a ich języki tańczyły. John nie mógł już dłużej się powstrzymywać. Gwałtownym pchnięciem wszedł w jej parujący rękaw miękkich, ściskających imadła. Wiedział, że nie jest dziewicą. Jednak był zaskoczony jej napięciem. Głębiej i głębiej zmuszał swojego kutasa. Jej mokre, miażdżące ciepło doprowadzało go do szału. Raz po raz zakopywał swojego kutasa aż po jaja, przebijając tę młodą dziewkę i czyniąc ją całą swoją. Nie obchodziło go, czy młoda suka została już spłodzona. Jej uroda i jędrna, młoda cipka sprawiały mu największą przyjemność, jakiej kiedykolwiek doświadczył. Trzymał ją blisko, ciesząc się bogatą, kremową konsystencją jej młodzieńczej skóry i wyraźną zwierzęcą energią. Odpowiadała na jego pchnięcia w dół szarpiącymi uchwytami, które groziły wydojeniem jego esencji w zaledwie kilka sekund. Z głośnym skowytem wypuścił tryskające płyny do jej już splądrowanego łona. „Boże dziewko! Bóg! Bądźcie gorące jak diabli! Alice zachichotała: „Jesteś takim rozsądnym człowiekiem, Johnny! Pieprz mnie znowu! Zrobię wszystko, co chcesz! Będę ssać twojego fiuta albo możesz wsadzić go w moją małą dziurkę w dupie. Jestem cały twój, mój nowy mąż. Muszę ci wynagrodzić za niezasłużony zaszczyt zostania twoją żoną! Patrzył na nią z niedowierzaniem wypisanym na swojej młodej, brodatej twarzy. „Możesz to wszystko zrobić? Mój Boże! Czy nauczyłeś się tego wszystkiego od jego lordowskiej mości? Alice wciąż ściskała jego penisa potężnymi mięśniami pochwy. "Tak moja miłości! Nauczył mnie wszystkiego. Jakiś czas temu stracił żonę i potrzebuje pożądania młodych dziewcząt, aby zaspokoić swoje ciało. Obecnie wykorzystuje moją młodszą siostrę Meg dla własnej przyjemności. Jest jego nową dziewką łóżkową, a kiedy w końcu zajdzie w ciążę, on również będzie musiał wydać ją za mąż. Był wewnętrznie rozdarty między zazdrością a pożądaniem. Chciał spoliczkować tę dziwkę głupio, a jednocześnie chciał całkowicie porwać jej dziurki i usta, tak jak zaproponowała, że zrobi to dla niego. Jego głos drżał z pasji. „Mówisz, że twoja siostra jest młodsza od ciebie? Ten lord Elton musi być zboczeńcem czy coś. Cóż, teraz jesteś moja, lassie. Wszystko moje! Pokaż mi więcej!" Wkrótce znalazła się na nim, ssąc jego kutasa, podczas gdy on smakował jej szparę. Trzymał jej pośladki daleko od siebie i wbijał język tak daleko, jak tylko mógł w jej sączącą się cipkę. Jego palce szybko wbiły się w obie jej dziurki. Jej kutas zatkał usta, stłumił jej jęki i piski, gdy wiła się od jednego orgazmu do drugiego. Jak na młodego człowieka znał kilka własnych sztuczek. Uznała, że musiał mieć kilka upadków w ciągu dnia, ponieważ z pewnością wiedział, które miejsca łaskotać i skubać. Naglącymi pociągnięciami opuściła usta na jego wędkę. Jej ssące usta i wirujący język wkrótce miały go na szczycie. Młoda żona poczuła, jak jego mięso napina się i drga, a potem strumienie jego spermy wpadają do jej gardła. Trochę się zakrztusiła, ale większość przełknęła swoim doświadczonym przełykiem. Nie mogła policzyć, ile razy opróżniła penisa Lorda Eltona w ten właśnie sposób. Sperma Johna smakowała jednak inaczej. Ziarno Jana było bogatsze i bardziej aromatyczne. Alice cmoknęła ustami po tym, jak skończyła jeść soki z kutasa Johna. Nie spieszyli się. Na ich noc poślubną było jeszcze stosunkowo wcześnie. Wkrótce ponownie posuwał jej ciężarną cipkę. Krzyczała, żeby pieprzył ją teraz mocniej i szybciej. Wszelkie powściągliwości i pozory uprzejmości zostały już dawno porzucone. Wziął ją z góry, a potem na pieska, a kochankowie wciąż dążyli do zwiększenia wzajemnych zachwytów. Kiedy musiał dojść do siebie, łapczywie ssał jej cipkę. Kiedy chciała go w sobie, upewniła się, że został ponownie usztywniony jej ekstrawaganckimi sztuczkami ustnymi. Noc poślubna była świętem całkowicie nieskrępowanej cielesnej zabawy. Alice raz nawet namówiła go do pieprzenia jej tyłka. Był zaskoczony, że mógł zmieścić całe to mięso w jej odbycie, a ona była zaskoczona, jaki był delikatny. Rano Alice obróciła się i obudziła swojego nowego męża długim pocałunkiem. „Mój słodki mężu, kocham cię nawet po tak krótkim czasie. Przepraszam, że nie przyszłam do ciebie jako dziewica. By mieć pewność, że jesteś lepszym człowiekiem niż lord Elton, nawet jeśli jest szlachetny. Będę cię kochał, dopóki będziesz uczciwym człowiekiem. John spojrzał jej głęboko w oczy poważnym spojrzeniem, które niemal ją przeraziło. „Dobrze powiedziane dziewko! Niech Bóg tak mnie zachowa. Prawdę mówiąc, wziąłem cię ze względu na posag. Ale teraz, kiedy dzieliłem twoją miłość, wziąłbym cię bez szylinga. Wszystko w porządku, Alice. Myślę jednak, że muszę się z tobą trochę lepiej poznać. Jej uśmiech był czystym blaskiem w świetle wczesnego poranka. „Weź mnie znowu, mój słodki mężu! Uwielbiam sposób, w jaki mnie odkrywasz”. “ Kilka chwil później Alice usiadła na nim okrakiem, a jej soczysta cipka uderzyła w jego pionowego penisa. Alice znów go pragnęła i nie marnowała czasu, okazując, że potrzebuje jego męskości. Westchnęła z prawdziwą pasją. "Zobaczysz? Chcę, żebyś wiedział, że jesteś lepszy! Pieprz mnie Johnny! Dowiedz się, czego musisz się o mnie dowiedzieć!” Pchnął w górę, wykonując jej ruchy w dół. To było niebiańskie. Jej seksowne odgłosy dodały mu rozkoszy. Chwycił jej cycki i ssał je po kolei, gdy jego kutas podskoczył do jej bezmyślnego raju. Zanuciła: „Pierdol mnie, Johnny! Napełnij mnie swoim bogatym nasieniem! Uczyń mnie całą swoją! O Boże! Bóg! Aaaaaaaaa! Nie przestawaj! Więcej! Nie przestawaj! Tak! Połóż mi to kochanie! Jej ciało trzęsło się i drżało, gdy ponownie osiągnęła orgazm na tym nowym kutasie, którego uczyła się czcić. John był młody, silny i całkiem przystojny, a ona lgnęła do niego jak kaczka do wody. Jego męskie ciało rozpalało jej cielesne wnętrzności, jakby jego kutas był rozgrzanym do czerwoności pogrzebaczem! Pragnęła tego wyjątkowego pełnego uczucia, gdy rozciągał jej cipkę coraz szerzej. Pragnął jej i to jej wystarczyło. Ściskała go i szarpała energicznymi obrotami w dół i pociągnięciami. Wkrótce poczuła, jak jego mokre ciepło zalewa jej wnętrze i upadła na niego, chichocząc, a potem ssąc jego język w swoje rozpustne usta. Następnie Alice wyszeptała słowa, które pragnął usłyszeć. „Kocham cię Johny! Proszę, trzymaj pieprzone dzieci w moim brzuchu, gorący ośle! Chcę parzysty tuzin, zanim skończę! Uśmiechnął się do swojej nowej narzeczonej. "Co? Tylko tuzin, dziewczyno? Będę ci wciskał bachory, dopóki nie skończysz czterdziestki, ujmująca dziewucho! Potem zrobił się poważny. „Alice, nie wiem, co przyniesie nam przyszłość. Nie wiem, czy będę bogaty, czy nie. Nie wiem, czy dożyjemy starości, czy nie. Ale jest jedna obietnica, którą ci złożę. Będę cię kochać do dnia mojej śmierci. Jeśli jakiś mężczyzna spróbuje cię skrzywdzić, będzie musiał to zrobić po moim trupie! Do młodych oczu Alice napłynęły łzy. Jej jasne włosy były całkowicie zmierzwione od cielesnego szaleństwa, przez które właśnie przeszli. Jej głos drżał od szlochu absolutnej radości. „O, Johnny! Jestem najszczęśliwszą dziewką na świecie! Wiem, że przysiągłem być ci wierny w kościele. Ale teraz powtarzam to w naszym małżeńskim łożu. Będę ci wierny, John. Po prostu kochaj mnie i kochaj mnie i kochaj mnie!” Jego palce przesuwały się po jej szparce i odbycie, ponownie badając to, co już pokonał. Nie odpowiedział jej słowami, bo jego usta łapczywie ssały jej lewą pierś. Uśmiechnęła się do niego i zaskomlała, kiedy jego palce wsunęły się w obie jej dziurki w tym samym momencie. Zanuciła: „Bądź bardzo niegrzecznym chłopcem, słodki Johnny. Ooooo tak! Wsadź mi kolejny palec w dupę! Boże rany! Bądź gorący dla mnie, mój napalony mężu. Możemy pominąć śniadanie, nie sądzisz? Wymamrotał, że zgadza się z jej oceną sytuacji. Przeniósł swoją uwagę na jej prawą pierś, a jego palce były mokre od ich wspólnych soków, które sączyły się z jej splądrowanej cipki. Jej jęki i zmysłowe słowa wkrótce przyniosły pożądany efekt, a młody mąż poczuł, jak życie wraca do jego przepracowanego kutasa. W końcu przemówił: „Bądźcie warci tysiąca funtów! Do diabła, bądźcie cenieni ponad cenę! Wyglądasz jak anioł, a twoja cipka jest gorąca jak ogień piekielny! Nie wierzę w to, ale nie mam cię dość! Bądźcie świętymi i lisicami, dziewczyną i panienką, kochaną i dziewką! Bądź moja, słodka Alicjo, cała moja! Poruszyła swoją cipką na jego ożywionym pręcie. „Wsadź to we mnie kochanie! Chcę okazać moją wdzięczność za uratowanie mnie przed tym podłym stworzeniem. Jesteś moim nowym rycerzem w lśniącej zbroi, drogi Johnny. Ooooo! Boże w jebanym niebie! Czuję się tak dobrze, kiedy wkładasz go do końca w moją gorącą cipkę! Dam ci tyle dzieci, Johnny! Po prostu tryskaj swoją miłością we mnie noc po nocy. Ooooohhhhhh! Jesteś tak głęboko we mnie! Pieprz mnie! Po prostu mnie pieprz! Wciąż była na szczycie i ujeżdżała go jak dżokej na wielkim ogierze. Słyszał odgłosy ich zderzających się ze sobą ciał i odgłosy zgniatania ich soków, gdy wirowały wokół jego pchającego członka. Alice była jego żoną i dziwką, jego zbawieniem i potępieniem, io wiele więcej. Zapłacono mu, by cieszył się tym zmysłowym stworzeniem i uśmiechał się w myślach na myśl, że pod każdym względem był właścicielem dziewki. Mógł pieprzyć jej dziurki i usta, kiedy tylko chciał, a teraz marzył o wielu. Jęknął, gdy kurwa poszło dalej. „Pokaż mi, jak bardzo mnie pragniesz, moja ognista lalko! Pieprz mnie tak, jak chcesz!” Jej obrotowe skoki stały się szybsze i bardziej wyraziste. Wepchnęła swoje cycki głębiej w jego ręce, a potem krzyknęła w cielesnej ekstazie. „Pierdol moją cipkę! Ty gorący ośle! Bóg! Wypełnij to! Pieprzyć to! Tak! Nie mogę cię powstrzymać, kurwa, mistrzu! Aaaaaaaaa! Aaaaaggghhhh!” Poczuł, jak jej cipka nagle skurczyła się i chwyciła jego penisa jak potężną ręką, zaciskając młotek, gdy stopiony metal jego penisa został uderzony! Zadrżała i zadrżała, kiedy wybuchła w niej radość. Soki jej młodej dziewczyny wylewały się z niej na jego podnoszącego na duchu penisa, jaja i pościel. Poczuł jej dziki orgazm i odpowiedział, chwytając ją za biodra i wpychając trzonek aż do jej swędzącego łona. „Pierdol mnie, pieprzona suko! Pieprz mnie! Chcę to wszystko, Alice! Daj mi swoje pieprzone serce, ty rozpustna mała dziwko! Tak! Yyyyyyyyyy! Kocham cię, ty zły lisie! Fuuuuccckkk!!!” Wiedziała, że jest na krawędzi i jej usta ponownie odnalazły jego. Wstrzyknęła swoją ślinę w jego otwarte usta, a jej rytmiczne ruchanie w cipkę przyspieszyło do piorunującego tempa. Krzyknął podczas jej pocałunku, a jego nasienie wybuchło jak jakiś wulkan, który właśnie eksplodował! Był z nią jednością w tej złotej chwili. Żałował tylko, że ta intensywna ekstaza nie trwała dłużej. Pozostawił go głodnym więcej jej rozkosznego ciała. Kiedy jego płyny znalazły swój nowy dom, trzymał ją blisko swoimi silnymi ramionami. „Kocham cię, moja ujmująca dziewucho! Nie chciałem nazywać cię tymi wszystkimi okropnościami, ale wydobywasz ze mnie to, co najgorsze i najlepsze, moja piękna kusicielko. Zachichotała, zanim polizała jego ucho. „Bądź moim mężem i możesz nazywać mnie, jak chcesz, kiedy we mnie wejdziesz i pokochasz mnie. Możesz nazywać mnie dziwką, a ja będę nazywać cię ogierem. Kiedy weźmiesz mnie do naszego łóżka, będę twoją kochającą dziwką. Pobawię się z tobą i pokażę ci najbardziej niegrzeczne sztuczki, jakie mężczyźni robią z kobietami. Lord Jim był bardzo dokładny. Nauczył mnie dobrze, ale ty otrzymasz nagrodę. Dam ci to, czego nigdy mu nie dam i nigdy nie mogłem. Oddaję ci całe moje serce, Johnny. John Mcnare z pewnością był pod wrażeniem swojej nowej kobiety. Wyglądała na silną, zdrową i zdecydowanie pożądliwą. Jej skóra była zaczerwieniona po niedawnej namiętnej zabawie w łóżku. Alice leżała na nim, przyciskając piersi do jego klatki piersiowej i trzymając go blisko siebie, jakby chciał od niej uciec. Potem uśmiechnął się do niej. „Możesz być splamioną dziewką, ale od teraz twoja moja, cała moja!” Nie trzeba dodawać, że zjedli bardzo późny lunch.