Natasha wsadziła mi język do ucha i wyszeptała: „Będziemy mieć mnóstwo, dużo, dużo zabawy kochanie…. Czy córeczka mamusi ubrudziła sobie tyłek?
„Bez pani… mamusiu!” Wyszeptałem. Krzyknęłam, gdy ktoś uderzył mnie w twardego penisa. Podskakiwał jak kłujący metronom. "Tak!" Jęknąłem: „Tak! Mój tyłek jest brudny mamusiu…”
Uśmiechnęła się i zakryła mi oczy opaską na oczach. Poczułem, że ktoś siedzi na mojej klatce piersiowej i pomyślałem, że wyczułem podekscytowaną cipkę. Natasza zagruchała mi do ucha: „Znasz ten zapach?” Zdałem sobie sprawę, że na mojej twarzy nie ma fiuta ani jąder.
„Cipka Pani”.
„Tak… cipka… podekscytowana cipka… cipka, która widziała wszystko…”.
Usłyszałam chichot i pisk drugiej Pani, ktoś ścisnął moje jaja, a ja jęknęłam, a mój oddech wrócił do mnie wypełniony cipką.
„Czy dziwka mamusi lubi cipkę?”
„Tak mamo…”.
„Lepszy niż kutas mamusi?”
Delikatnie potrząsnąłem głową: „Nie mamusiu…”.
„Cóż, zobaczmy, co możemy z tym zrobić. Pokochasz tę cipkę jak mojego kutasa, moją małą suczkę…” Kiwnąłem głową na zgodę. „Wąchaj tę cipkę dziwkę, wąchaj ją, abyś to wiedział…”
Nagle cipka została wepchnięta na mój nos, ogolona i mokra; Powąchałem łechtaczkę, wargi sromowe, ona skuliła się, a mój nos był w niej i wdychałem przez nos najlepiej, jak mogłem.
„Pocałuj to suko, pocałuj tę słodką cipkę”
Całowałem cipkę dookoła, w środku i na zewnątrz; pocałował łechtaczkę, soczystą, muszelkową wargę i jej cewkę moczową. Moja twarz była pokryta sokiem z cipki, a jej jęki wypełniały moje uszy.
„Liż to dziewczyno… ssij to… zjedz tę cipkę…”.
Polizałem i ssałem i wsadziłem język do cipki. Polizałem łechtaczkę. Ssałem usta. Język cewki moczowej. Wsadziłem język głęboko w nią. Jej łechtaczka była prawie tak długa jak mój mały palec i przypominała mi łechtaczkę mojej żony.
Jęczała i jęczała, a ja piłem jej sok z cipki, a moja twarz była pokryta jej sokiem.
Łechtaczka mojej żony…
Zgarbiła biodra i włożyła cipkę do moich ust, a ja poczułem, że otworzyła się i połknęła moją głowę. Moje usta w niej: lizanie, całowanie i połykanie. Potem poza nią: ssanie, lizanie i połykanie.
Żona ma długą łechtaczkę….
Trzymała mój nos i wsadziła łechtaczkę do moich ust, „Ssij to suko… ssij tę słodką łechtaczkę…”. - rozkazała Natasza.
Łechtaczka żony… och… nie….
Ktoś zdjął mi opaskę z oczu i spojrzałem na moją żonę, która na mnie patrzyła. „Cześć suko!” potem wbiła mi cipkę w twarz i zatrzymała się.
„Pani Natasza i ja byliśmy, no cóż, całkiem blisko. Wiedziałem o tobie przez cały czas, moja mała dziwko. Lizać! (Zacząłem lizać jej cipkę). Będziesz miała dwie mamusie, będziesz naszym małym zwierzakiem i spędzisz życie w naszej służbie (kiwałam głową).
Przesunęła się do przodu i wsadziła mi odbyt do ust: „Jedz to suko! Zjedz dupę mamusi!” Zacząłem lizać, ssać i lizać jej odbyt. Otworzyły się i wsadziłem język w jej tyłek. Connie otarła się biodrami, a ja myślałem, że moja twarz zsunie się na jej zawsze otwierający się dupek.
„Masz więcej spermy do zjedzenia kochanie, mamusia nie chce, żebyś był głodny. Oto, co zrobimy: po pierwsze, mamusia Connie pozwoli ci pieprzyć ją w dupę swoim żałosnym małym kutasem, ponieważ mamusia może trzymać w sobie ten sok twojej małej dziewczynki. Potem dodadzą do tego wszystkie nowe koleżanki mamusi, abyś mogła zjeść pełny posiłek, nasza mała dziwka.
Zsunęła się i wsadziła mojego penisa w dupę. Natasza wsadziła mi do ust knebel. Connie zaczęła ujeżdżać mojego penisa tak mocno, że myślałem, że się zerwie. Zanim się zorientowałem, wysadziłem swój ładunek w jej tyłek. Ktoś trzymał moje jaja w dłoniach; Krzyknęłam do knebla, gdy ktoś uderzył mnie razem i więcej spermy wystrzeliło ze mnie.
Wszystkie dziewczyny chichotały, szczypały i biły mnie. Connie ścisnęła mocno swój odbyt, zeszła ze mnie i położyła się na łóżku. Natasza rozwiązała mi nogi i podparła mnie. Bolała mnie dupa, usta, gardło, jądra... Byłam w puszczalskim niebie! Zabij mnie! „Przygotuj panie, jak grzeczna dziewczynka…”.
Natasha położyła się na łóżku, a Darla „pomogła” mi usiąść na swoim kutasie. Stephanie wsadziła mi kutasa do ust i pociągnęła mnie do przodu. Poczułem, że Lynne wbija mi kutasa w dupę! Dwa kutasy w moim tyłku i jeden w ustach! Oddałem lalkę do pieprzenia; podskakując, jęcząc i ssąc. Po kilku chwilach wyrzucili mnie i kazali patrzeć. Jeden po drugim pieprzyli Connie w dupę. Leżała na plecach i wszyscy upewnili się, że jej nogi pozostały wysoko, aby cała sperma pozostała w jej tyłku. Wszyscy jęczeli, piszczali i śmiali się.
Wreszcie pomogli Connie przesunąć się do mnie i posadzić jej dupek na moich ustach. Sok ze spermy i tyłka wypełnił mi usta; Lizałem i połykałem, aż pomyślałem, że mój język odpadnie. Connie trzymała mnie za nos, ktoś bawił się moimi jajami, a ktoś bawił się moim bezwładnym kutasem, ktoś szczypał moje sutki, ktoś klepał mnie w nogi i stopy….
Connie w jednym uchu, a Natasha w drugim: „właśnie zaczęliśmy kochanie. Zobaczmy….co dalej…?”